Kierowcy MZK uciekają za granice z powodu zarobków. Prezes: Weźmiemy Ukraińców
Zaledwie 2 tysiące „na rękę” zarabia młody kierowca w gorzowskim MZK. Kierowcy są zdesperowani i w środę pojawią się na sesji Rady Miasta. Prezes gorzowskiego MZK nawet nie chce o tym słyszeć. Twierdzi że nie widzi problemu, bo może sobie „sprowadzić” i przeszkolić pracowników ze Wschodu
s.....z z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 304
Komentarze (304)
najlepsze
Najpierw tyrasz cały miesiąc za ochłap a później "czekaj kilka miesięcy na buty i bierz co jest albo #!$%@? bo się nam nie chce pracować". Faktycznie, zajebiste!
Chyba tylko debil
@Damaran: Przede wszystkim tu chodzi o to, że
@Ozero: Dla większości tych januszy to nie ma znaczenia. Ważne, że zapłaci 500zł mniej niż Polakowi.
jak pracodawca narzeka, że nie ma ludzi do pracy to krzyczycie:
-NIECH PODNIESIE PŁACE TO LUDZIE SIĘ ZNAJDĄ!!!
-JANUSZ BIZNESU!!!
-itp itd...
i tu się zgadzam, wolny rynek, ludzie pracują za tyle za ile chcą. Za mała płaca to idą do innej firmy.
Jednak jak to ma działać w drugą stronę to:
-Banderowcy !!!
-Czyli jak nie pasuje to spier...!!!
Chcecie to załóżcie swoje firmy i wtedy wy będziecie
ehhh jak na onecie...
Ale jak to zwykle bywa Januszowstwo chce podnieść pensje ale o podwyżkach cen biletów nie chce słyszeć, jak każdy będzie musiał dopłacić 30 gr do biletu to jeszcze sami będą się domagać zwolnienia dobrze płacącego prezesa bo przecież