Się nie śmiejcie, bo jakiś rok - dwa lata temu, jak nie chciało mi się jeździć na zajęcia, to jeździłem sobie na terminal autobusowy przy Okęciu, można usiąść, ławeczki, nieważne. Siedzę sobie, a tu nagle ktoś do mnie podchodzi i pyta się, grzecznie co prawda, ale czy mógłbyś pójść gdzie indziej. Ja mindfuck, na początku nawet chciałem się ruszyć, bo co tam, a gość nie był chamski, no ale stwierdziłem, że nie,
@Wojt_ASR_ ja rok temu bylem kilkukrotnie swiadkiem jak na ul. Dubois w Warszawie niedaleko muzeum żydowskiego przed kazda wycieczka izraelska, ktora ta ulica przechodzila, ok godziny przed szedl gosc z lusterkiem i sprawdzal samochody pod podwoziem czy nie maja zamontowanych bomb... Dzialo sie to praktycznie codziennie i mysle ze do dzisiaj nic sie nie zmienilo
WTF? Rozumiem że to tylko takie pieprzenie z ich strony, bo nie wyobrażam sobie by w Polsce przeszukał mnie jakiś ochroniarz jakiejś wycieczki, niezależnie od tego czy jest lub nie jest z Mosadu albo się na takiego pozoruje.
@Ustrojstwo: tak, ale wierz mi, że nie się nie zmieniło od tamtej pory w ich podejściu do Polaków. Najgorsi są młodzi z Izraela, choć starzy nie ustępują im w chamstwie. Młodzież z USA jest trochę bardziej cywilizowana, a starsi to już pełna kultura. Ale to nastawienie jakie prezentuje ta dziewczyna i jej opiekunowie jest jak najbardziej autentyczne, choć fakt że same zagaiły
Taka ciekawostka. Spróbujcie zagadać do kogoś z Izraela kto jest w grupie z przewodnikiem to zaraz podejdzie do was "opiekun", który nie pozwoli wam rozmawiac z tą osobą. To nie są pojedyncze przypadki i z tego co ktoś pisał w kazdej takiej grupie jest agent Mosadu, który to nie będzie wam pozwalał gadac z ludzmi z wycieczki.
Nie jestem w żadnym wypadku językową konserwą, akceptuję angielskie naleciałości, ale "fake news" mnie strasznie wkurza. To taki przykład nowomowy. To nie jest żaden fejk njus, tylko zwykłe kłamstwo, manipulacja, kaczka dziennikarska, ewentualnie humbug.
Niestety, taka prawda. Wycieczki propagandowe do Polski, organizowane dla izraelskiej młodzieży w wieku przedpoborowym, trafiają m.in. do Krakowa. Omijają one szerokim łukiem JCC (Centrum Społeczności Żydowskiej), aby dzieci nie dowiedziały się o odrodzeniu gminy żydowskiej w Krakowie. Muzeum Polin w Warszawie, które pokazuje nie tylko historię żydów polskich do zagłady, ale i po niej, również rzadko jest odwiedzane. Trzeba pamiętać, że Izrael mierzy się z wyludnieniem, toteż takie zabiegi mają przedstawić młodym
Komentarze (92)
najlepsze
WTF? Rozumiem że to tylko takie pieprzenie z ich strony, bo nie wyobrażam sobie by w Polsce przeszukał mnie jakiś ochroniarz jakiejś wycieczki, niezależnie od tego czy jest lub nie jest z Mosadu albo się na takiego pozoruje.
@Ustrojstwo: tak, ale wierz mi, że nie się nie zmieniło od tamtej pory w ich podejściu do Polaków. Najgorsi są młodzi z Izraela, choć starzy nie ustępują im w chamstwie. Młodzież z USA jest trochę bardziej cywilizowana, a starsi to już pełna kultura.
Ale to nastawienie jakie prezentuje ta dziewczyna i jej opiekunowie jest jak najbardziej autentyczne, choć fakt że same zagaiły
Byłem kiedyś na Marszu Żywych w Auschwitz.
Dialog z Żydówką:
- Skąd jesteście?
- Z
Komentarz usunięty przez moderatora
Trzeba pamiętać, że Izrael mierzy się z wyludnieniem, toteż takie zabiegi mają przedstawić młodym
Komentarz usunięty przez moderatora