od razu skojarzenie z telefonem z call center po wykupieniu jakiejś usługi SaaS... "tenkju serrrrrrr, hew gut ekspirrriens" i 3/4 czasu człowiek zastanawia się o co mu #!$%@? chodzi ;)
@Tranquilo: W Iranie raz mi się trafił pokój w hotelu z prywatną łazienką, która była wielkośći kabiny prszynicowej. I rzeczywiśćie: u góry wisiała słuchawka prysznicowa, na ziemi był właśnie "małysz" a do tego była w rogu mikroskopijna umywalka. Można było na raz brać prysznic, srać i myć zęby.
Mam wrażenie, że mimo powagi tematu facet trochę sobie heheszkuje. Akcent ma taki, jakby parodiował wymowę Hindusów, głową jakoś tak dziwnie potrząsa. Chyba jest to zgrywus.
@keicaam: Ten ruch głowy na boki jest charakterystyczny dla Hindusów i uwierz mi ten i tak robi to nieznacznie. Przy potakiwaniu jest dużo mocniejszy a wrażenie jest bardzo dziwne, zupełnie jak taki piesek z luźną głową do położenia na desce rozdzielczej samochodu :-). Gość z filmu jest całkowicie poważny.
Wiem, że podpadnę, ale... Takie sranie na kucaka jest dużo wygodniejsze niż sranie po cywilizowanemu :) Co ciekawe, takie toalety są powszechne na Bałkanach i we Wschodniej Europie. Kiedyś były takie również w Polsce.
Komentarze (157)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Bardziej higieniczne od naszych europejskich toalet.
W Iranie i krajach ościennych podobnie to wygląda, aczkolwiek zamiast wiaderka można spotkać często szlaufik z bieżącą wodą
I jeszcze się odlać do tej umywaleczki xD
Husteczki? Co to jest?
#grammarnazi