Bieg wygrał zawodnik... na wózku. "Nie dajmy się otumanić tyranii poprawności"

"Wózkarza, który zajechał najdalej, trudno nie szanować, ale ogłaszanie go zwycięzcą jest dla mnie przejawem skrajnej poprawności. Wmawia nam się, że nie wolno nazywać czarnego człowieka „czarnym” (tylko „czarnoskórym”), za to białego nikt białoskórym nie nazwie."

[Partyzant_z_buszu]

Wydaje mi się, że trudniej jest przejechać 90 km na zwykłym wózku inwalidzkim niż je przebiec. Przecież on musiał 90 km napędzać rękoma siebie + wózek. Jakby używał specjalistycznego wózka to rozumiem oburzenie, ale zrobił to na zwykłym wózku + sam bieg jest realizowany dla osób, które biegać nie mogą, więc nie wiem o co bulwers, to tylko bieg charytatywny przecież.

[6a6b6c]

Niektorzy to maja nasrane, by sie czepiac do tego kto wygral TAKI bieg... To jest event dobroczynny, a nie jakies Igrzyska Olimpijskie. Powalilo kompletnie czepiajacych sie. Zadnego znaczenia nie ma kto wygra, to tylko symbol - oddanie uklonu w strone slabych.

Czasami rozumiem czepianie sie do poprawnosci politycznej. W tym przypadku przegiecie jest po sptronie czepiajacych sie, tak jak i czasami bywa po stronie "poprawnych".

[AvantaR]

@yakimo12: wszyscy godzili się na takie same zasady, więc dlaczego uważasz, że to nie było fair play?

[quintic]

@yakimo12: ty lewaku łapy precz od cudzego eventu - zoorganizuj sobie swój i tak wprowadzaj swoje zasady.
:P

[pgrde]

Kto wygra gdy startuje:
czarny żyd
homoseksualny na wózku
homoseksualny żyd
czarny na wózku

[slx2000]

@pgrde: wygra czarny gej transwestyta w ramach wyrównywania szans kobiet.

[ponton]

Ktoś ma ból d--y, bo w charytatywnym biegu, gdzie ludzie mają się przede wszystkim dobrze bawić i zbierać pieniądze na szczytny cel, pozwolili na start osobom na wózkach. xD

[boubobobobou]

@ponton: Które słowa potwierdzają, że ma ból o to, że startowała osoba na wózku?

[ZlotyBstok]

@ponton: W biegu się biegnie, a nie jedzie, więc słuszny jest żal, że zwycięzcą biegu została osoba, która go przejechała.