Jak Polki broniły się przed gwałtami czerwonoarmistów?
„Oswobodziciele” ze wschodu bez skrępowania wyciągali ręce po wszystko, na co mieli ochotę. Za milczącym przyzwoleniem dowództwa napadali także na kobiety. Dla Polek wkroczenie radzieckiej armii oznaczało nieraz śmiertelne niebezpieczeństwo. Co robiły, by nie wpaść w łapy rozbestwionych żołnierzy?
HaHard z- #
- #
- #
- #
- 228
Komentarze (228)
najlepsze
Byłem mały i mnie zignorowali, myśląc, że nie zrozumiem o co chodzi.
Dziadek był na zesłaniu, głęboko w Rosji, była zima, sroga zima
Nagle do baraku w nocy wpadł jeden Polak i zawołał, chodźcie zobaczyć co Ruskie robią
Wyszli przed barak a tam na śniegu dwóch żołnierzy Ruskich, na zmianę gwałciło swojego młodszego kolegę też Ruska.
Zimno, minus 25 a oni go
@krolowamieczy: ja #!$%@? xD
Grupa ruskich żołnierzy szła polami i zobaczyła zagrodę, przez płot krzyczą do gospodarza
-Ejj, dawaj mleka
Gospodarz na to:
-Ale jeszcze nie dojone
Na to ruski:
-#!$%@?, dawaj nie dojone
Jeden zobaczył że "woda ze ściany leci", chciał mieć tak samo u siebie, więc wyrwał kran i zabrał ze sobą.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@jucio: pług to był szczytem techniki dla Polaków przyjeżdżających na ziemie odzyskane. Sowieci byli jeszcze niżej.
http://www.konflikty.pl/historia/druga-wojna-swiatowa/bohaterstwo-wstyd-i-hanba-francuski-korpus-ekspedycyjny-we-wloszech/
Лох
Дурак
Мымра
Идиот
Кретин