Aplikacja Mój Pociąg zniknęła. PLK udało się zabezpieczyć rozkład jazdy
Po miesiącach batalii z programistami PLK twórca aplikacji „Mój Pociąg” zawiesza funkcjonowanie. – Obchodzenie blokad zajmowało kilka godzin dziennie – mówi. Za dostęp do danych PLK zażądała 26 tysięcy złotych. Czyli opowieść o tym jak PLK wygrała z pasażerami.
mgmichalr z- #
- #
- #
- #
- 148
- Odpowiedz
Komentarze (148)
najlepsze
1. PKP PLK nie jest przewoźnikiem - podróżni nie są im do niczego potrzebnie. To przewoźnikom powinno zależeć na rozpowszechnianiu informacji.
2. Plk jest ustawowo ZOBOWIĄZANA do ogłaszania na swoich stronach rozkładu jazdy - w ustawie nie ma słowa o konieczności dzielenia się informacjami o ruchu pociągów na necie.
Ma swoją aplikację na 3 platformy
https://api.irail.be/liveboard/?station=brussels&fast=true
Mamy 2017, a u nas dalej jak w lesie. Niedowartościowani urzędnicy czy inne miernoty zatrudniane po linii partyjnej w urzędach i spółkach miejskich jak tylko poczują, że coś od nich pierwszy raz w życiu zależy to nie omieszkują z tego swojego skrawka władzy korzystać uprzykrzając życie wszystkim, oczywiście prócz 'swoich'. Ja #!$%@?, rzygać się chce.
Ja rozumiem, że raz na jakiś czas (np. po remoncie kluczowej trasy) może nastąpić zmiana rozkładu, ale od razu
Co do dużych remontów. Trasa LK91 Kraków <=> Przemyśl. Przez ostatnie 8-10 lat trwał gruntowny remont, przebudowa. Pociąg jeździ tyle samo co na przełomie wieków.