MInisterstwo Rozwoju szykuje obniżkę podatków dla małych firm
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_qrLuoRwbNm85tuLqf540HT8vShiZojRF,w300h194.jpg)
Uzależnienie składek na ZUS i Fundusz Pracy od wysokości przychodu małych firm planuje Ministerstwo Rozwoju - mówiła w środę wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Nowe przepisy mogą obowiązywać od 2018 r.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 227
Komentarze (227)
najlepsze
Poza tym, nie ma tak, że łaskawie dadzą. Jeśli jednym dadzą, to drugim #!$%@?ą.
Efekt będzie taki, że w Polsce przestanie opłacać się zarabiać więcej. Bo po #!$%@? zarabiać więcej, skoro i tak Ci #!$%@?ą. Lepiej zarabiam mniej, to ci mniej #!$%@?ą.
Paranoja.
Z innej beczki. To jak to będzie z emeryturami dla tych poniżej 5000?
Zapłacą grosze składki a w przyszłości emeryturkę podniesie się do minimalnej? Tworzymy kolejną grupę uprzywilejowanych?
Jemu chodziło o to że to nie jest na podstawie kwoty którą zarobisz w danym miesiącu a kwoty przychodu. Różnica polega na tym że jak zrealizowałeś zlecenie za 10000zł które Cie kosztowało 6000zł w kosztach to płacisz pełny zus i wszystkie inne składki. Czyli odprowadzisz połowę tego co zarobiłeś i zostanie Ci 2 koła na rękę.
Musisz ogólnie mieć przychodu mniej jak 5000zł gdzie przy takich obrotach nie
Spójrzcie, nowelizacja dla firm, które mają maksymalny PRZYCHÓD miesięczny 5 tys? Niech zostanie z tego 3 tys ZYSKU.
Komuś za 3k netto chce się firmę prowadzic i użerac z urzędami i papierami? To już lepiej iśc na etat 8-16 i miec spokój
Jest bardzo dużo osób mające DG, siedzą w domach, gdzie koszty są znikome a ich przychód nie przekracza 5k miesięcznie a muszą płacić ZUS ponad 1100zł...
Usługi różnego rodzaju wykonuje się właśnie w ten sposób, na pewno skorzysta na tym sporo firm, głównie tych najbiedniejszych.
Druga opcja to jest zatrudnienie pracownika przez firmy, ale on musiał założyć własną DG, gdzie to on opłacał ZUS...
PiS obniża podatki
PiS nic nie robi
Logika neuropków
Większe obciążenie klasy średniej jest koniecznością odkąd zrealizowali swoje programy socjalne, nie ma cudów.
Morawiecki chce jedynie zalegalizować w ten sposób część szarej strefy.
Nowa ustawa o VAT, likwidacja interpretacji podatkowych i następnie redukcja podatków idąca w parze ze zmniejszeniem ilości przepisów i urzędników to jest to czego oczekuję.
Ale na to już nie ma odwagi.
Tak to właśnie zostało skalkulowane, żeby było więcej płatników i więcej kasy.
( ͡º ͜ʖ͡º)