Bartosiakowi chodzi o to że nie da się zbudować potęgi w 100% na wolnorynkowych zasadach bo nie ma wolnego rynku na świecie, jest on zachwiany przez ingerencję obcego kapitału państwowego, państwowo-prywatnego lub prywatnego, który jest potężniejszy bo przyszło mu się rozwijać w przyjaźniejszych warunkach niż państwo docelowe (u nich był "kapitalizm" u nas "socjalizm"). Należy korzystać z umów międzynarodowych i korzystać z dobrodziejstw wolnorynkowych na rynku wewnętrznym (przestrzeganie praw konkurencji, prostsze prawo,
@kopalina: Ja w kwestii popularnego zachwytu nad koreańskim protekcjonizmem. Pomijając już kwestię niedostrzegania minusów Koreańskiej gospodarki, chciałbym zwrócić uwagę na jeden ZAWSZE pomijany fakt. Przełożenie dowolnego modelu społeczno-gospodarczego z państwa azjatyckiego na europejskie nie musi dać, ba najprawdopodobniej nie da, podobnych rezultatów. Dzielą nas ogromne różnice kulturowe, mamy inny etos pracy i naszej roli jako obywatela w państwie.
@Barnabeu nie raz historia pokazała, że powinno się Polaków wziąć mocno za ryj i na smyczy trzymać krótko. Mówię to jako Polak i patriota. Niestety, duża część naszych rodaków nie nadaje się do bycia wolnymi, "demokratycznymi" ludźmi. No nie nadają się niektórzy żeby im dać wolność.
@Wolnosciomierz: Bartosiakowi nie można odmówić ogromnej wiedzy ale jednak te ciągłe ochy i achy nad budowaniem potęg, geopolitycznymi planami na dekady i rywalizacji trochę zaczynają męczyć. Bo czy nie jest przypadkiem tak, że w zasadzie politycy każdego kraju myślą przede wszystkim o korzyściach dla siebie a nie dla całego kraju? Serio, traktuje się politykę zagraniczną jak najbardziej skomplikowaną na świecie szachownicę a prawda jest taka, że jak przyjdzie co do
@dealer66611: Jasne nie ma dobrobytu bez zamordyzmu. To ja mam pytanie, czemu po wojnie zamordystyczna DDR tak bardzo różniła się od RFN. Wspomniał coś o Niemczech. Chiny najlepsze. Jak ci tak zamordyzm pasuje, to weź i wyjedź, najlepiej z bartusiem.
@bluebluesky: Ten typ tzn. Bartosiak? Zdaje mi się, że z krótkiego fragmentu wyrwałeś tylko jedno zdanie, sprzeciw Bartosiaka wobec twierdzenia, że w Chinach jest zamordyzm (bo faktycznie jest dużo mniejszy niż był, szczególnie w poruszanym temacie gospodarczym), ale przecież ogólnie jego teza to właśnie to, że nic nie dzieje się samo, trzeba jakoś przycisnąć, bardziej, bądź mniej delikatnie, ale jednak i ogólnie wszędzie jakiś zamordyzm był. W jaki sposób jest
Bartosiak sam przyznaje, że nie zna się na ekonomii. Studia nad geopolityką trochę mu wypaczyły ogląd świata. To że gdzieś wolny rynek wcale nie był taki wolny a mimo to kraj się rozwijał to nic nie znaczy. Polska też dzisiaj się rozwija. Nie da się bez zamordyzmu? Korea po odejściu od protekcjonizmu zaczęła rozwijać się dwa razy szybciej. Irlandia więcej zagranicznego kapitału jak w Polsce. FOR prezentował ostatnio grafikę jaki jest procent
@Szymon90: w jaki sposób wykres ma potwiedzić, że korea odeszła w latach 80 od protekcjonizmu? XDDD Ty zdajesz sobie sprawę z koreańskiej polityki celnej i współpracy największych przedsiębiorstw z sektorem publicznym czy tego lesiu na nie opisał?
Tylko Polaków i naszego kraju nie ma gdzie brać. Jeśli opieramy się tylko na poziomie geopolityki i wojennych strategii - to my możemy już dziś pakować manatki, zamykać to państwo i uciekać.
Żadna strategia geopolityczna, czy wojskowa nie jest dla nas przychylna. W każdej nasze terytorium to zwykłe pole bitewne, jak już pokazała historia.
Jesteśmy w przyzwoitym położeniu w czasie pokoju i najgorszym możliwym w czasie wojny. Jedyne co możemy, to próbować zapobiegać, ale co nam to da, skoro jesteśmy na świecie nikim.
Tylko Polaków i naszego kraju nie ma gdzie brać. Jeśli opieramy się tylko na poziomie geopolityki i wojennych strategii - to my możemy już dziś pakować manatki, zamykać to państwo i uciekać.
Ja to w ogóle wychodzę z założenia że państw nie powinno
Komentarze (111)
najlepsze
Należy korzystać z umów międzynarodowych i korzystać z dobrodziejstw wolnorynkowych na rynku wewnętrznym (przestrzeganie praw konkurencji, prostsze prawo,
Zależy jak definiuje się "potęgę".
Jasne nie ma dobrobytu bez zamordyzmu.
To ja mam pytanie, czemu po wojnie zamordystyczna DDR tak bardzo różniła się od RFN. Wspomniał coś o Niemczech.
Chiny najlepsze.
Jak ci tak zamordyzm pasuje, to weź i wyjedź, najlepiej z bartusiem.
Studia nad geopolityką trochę mu wypaczyły ogląd świata.
To że gdzieś wolny rynek wcale nie był taki wolny a mimo to kraj się rozwijał to nic nie znaczy. Polska też dzisiaj się rozwija.
Nie da się bez zamordyzmu? Korea po odejściu od protekcjonizmu zaczęła rozwijać się dwa razy szybciej.
Irlandia więcej zagranicznego kapitału jak w Polsce.
FOR prezentował ostatnio grafikę jaki jest procent
źródło: comment_V1J2sg1CLdNOh9yXwqslefuxXa53Qlj4.jpg
PobierzŻadna strategia geopolityczna, czy wojskowa nie jest dla nas przychylna. W każdej nasze terytorium to zwykłe pole bitewne, jak już pokazała historia.
Jesteśmy w przyzwoitym położeniu w czasie pokoju i najgorszym możliwym w czasie wojny. Jedyne co możemy, to próbować zapobiegać, ale co nam to da, skoro jesteśmy na świecie nikim.
Gdyby
Ja to w ogóle wychodzę z założenia że państw nie powinno