@Wasz_Pan: Jeśli mnie ktoś nie chce wpuścić z drogi podporządkowanej bo ma pierwszeństwo czy nie umożliwia zwyczajnego włączenia się do ruchu z miejsca parkingowego,lub zmiany pasa ruchu to choćby spalił sobie kierunkowskaz od migania to go nie wpuszczę jeśli za x metrów spotkam go gdy to on chce zmienić pas. Jedyna różnica to taka że swoją "złośliwością" nie utrudniam jazdy innym tzn
Włączać do ruchu to trzeba się umić :D Z moich obserwacji wynika ze jalk masz te 400 koni pod maska w rozkladzie 0.24 KM/kg to refleks takiego człona co nie ma ochoty wpuścić spada do refleksu szachisty korespondencyjnego i wtedy to on jest #!$%@? a nie ja :>
Jakie to jest slabe, nie wpuscil cie to nastepny moze wpusci, po co tracic nerwy i czas na jakies gierki
@Sztu3ka: argument wydaje się niby w porządku, ale może po prostu dla rozrywki tak zrobił by pokazać kolesiowi jakim jest #!$%@?? Nie wiesz co kierowca audi myślał. Chyba najprościej jest kogoś nauczyć kiedy postawimy kogoś w danej sytuacji?
Nie wiesz co kierowca audi myślał. Chyba najprościej jest kogoś nauczyć kiedy postawimy kogoś w danej sytuacji?
@WysokiejJakosciSiekiera: różnica jest taka, że Honda jechała swoim pasem mógł puścić ale nie puścił źle zrobił bo powinien upłynniać ruch. Ale gość z Audi blokował mu pas przyhamowując chociaż z przodu miał multum miejsca i tym samym powodował zagrożenie na drodze, ponieważ kierowcy za nim musieli również gwałtowniej przyhamować oraz gość z Hondy mógłby
Jeden wart drugiego. Kierujący Hondą pan i władca swojego pasa (gdzie mi tu będzie wjeżdżać jakiś cwaniak), a kierujący Audi to klasyczny przykład road rage, jedna z ciekawostek naszych dróg (ja mu pokażę... ja mu udowodnię... co on mi będzie tutaj..).
Bardzo dobrze, wieśniaków trzeba edukować ... pasem się jedzie do końca, po to są znaki żeby kierowcy obu pasów wiedzieli że się jeden kończy i kierowcy obu pasów powinni się przygotować na suwak ... ale na końcu pasa a nie 100 przed końcem. Jak się matołki wpychają 100m przed końcem pasa to potem następni którzy pojadą dalej kończącym się pasem wjeżdżają przed tych co się już wcisnęli a za nimi robi robi
@Edward_Kenway: miałbyś racje jakby ta sytuacja miała miejsce na długim pasie kończącym się, a nie mega krótkim zaraz za skrzyżowaniem. Audi wcale nie spychało sie, tylko jadąc swoją prędkością zaczęło manewr zmiany pasa, który z widocznych przyczyn został opóźniony do granic możliwości co spowodowało ze zamiast płynnej jazdy masz haki bo cię debil nie wpuszcza. A wystarczyłoby aby baran zdjął nogę z gazu i to wszystko, za to przez tego barana
@TheOutSideR: dodam tylko ze tak w ogóle wystarczy zostawiać odpowiedni odstęp przed poprzedzającym pojazdem aby tego uwypuklić sytuacje były jeszcze płynniejsze. Nagrywający jedzie właśnie z odpowiednim odstępem - raz zabezpiecza siebie przed wjechaniem komuś na ogon gdy ten zacznie nagle ostro hamować, dwa upłynnia jazdę ponieważ umożliwia np płynne dołączenie się do ruchu właśnie w takiej sytuacji.
prośba do wszystkich nie blokujcie lewego pasa ruchu. W trójmieście nie da się jeździć. Lewa wolna!!! Jedź sobie prawą i nie blokuj tych co się spieszą!!!
Dużo większy efekt by osiągnął gdyby te Hondę ładnie wpuścił. Kierownikowi Hondy pewno byłoby głupio. A tak to jeden i drugi myśli ze dobrze zrobił i ze mają duże #!$%@?...
Komentarze (149)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@Wasz_Pan: Jeśli mnie ktoś nie chce wpuścić z drogi podporządkowanej bo ma pierwszeństwo czy nie umożliwia zwyczajnego włączenia się do ruchu z miejsca parkingowego,lub zmiany pasa ruchu to choćby spalił sobie kierunkowskaz od migania to go nie wpuszczę jeśli za x metrów spotkam go gdy to on chce zmienić pas.
Jedyna różnica to taka że swoją "złośliwością" nie utrudniam jazdy innym tzn
- Gdzie się podziały te wszystkie buraki z BMW?
- Powsiadały do Audi, bo porozopier...li się na drzewach BMK-ami.
@Sztu3ka: argument wydaje się niby w porządku, ale może po prostu dla rozrywki tak zrobił by pokazać kolesiowi jakim jest #!$%@?? Nie wiesz co kierowca audi myślał. Chyba najprościej jest kogoś nauczyć kiedy postawimy kogoś w danej sytuacji?
@WysokiejJakosciSiekiera: różnica jest taka, że Honda jechała swoim pasem mógł puścić ale nie puścił źle zrobił bo powinien upłynniać ruch. Ale gość z Audi blokował mu pas przyhamowując chociaż z przodu miał multum miejsca i tym samym powodował zagrożenie na drodze, ponieważ kierowcy za nim musieli również gwałtowniej przyhamować oraz gość z Hondy mógłby
Jak się matołki wpychają 100m przed końcem pasa to potem następni którzy pojadą dalej kończącym się pasem wjeżdżają przed tych co się już wcisnęli a za nimi robi robi
A wystarczyłoby aby baran zdjął nogę z gazu i to wszystko, za to przez tego barana
Bo? Janusz w hondzie zachował się jak burak to zobaczył jak to miło. Nie było tu zbytniego zagrożenia.
Wątpię.