Zróbcie sobie listę Polskich sklepów w których można 4 razy więcej przepłacić za towar - zgodnie z logiką tego oszołoma z filmiku to będzie 4 razy więcej pieniędzy zostawione na polski biznes :) proponuję jeszcze 100 dać właścicielowi na wejściu to podniesie jeszcze bardziej zyski.
@mehow80: pan z filmu pewnie nie wie, że biedronka była polska i gościu ją po prostu sprzedał. Nie wie pewnie też, że tak może postąpić każdy "polski" właściciel sklepu. Nie wie pewnie też, jak różne polskie marki wyprowadzają pieniądze z kraju przez różne raje podatkowe i kombinowanie z płaceniem za markę i inne sztuczki księgowych.
To, że polskie zwierzęta się taranują dla crocsów to oczywiście nie wina samych zwierząt tylko niecny plan niemiecko-żydowskiego lobby mający na celu poniżenie potomków husarii xD
w Lidlu od zawsze są dobre żelki. Różne rzeczy się zmieniaja np teraz wreszcie mają przyprawy (pewnie Okrasa i Pascal im kazali zrobić :P ) Ale żelki zawsze były
Dlaczego Polacy za swoje nieudacznictwo zawsze obwiniają jakieś tajne loże które szkodzą z zagranicy?
A teraz kilka słów na temat polskich sklepów:
1) Za to samo trzeba płacić czasami nawet 100% więcej niż w dyskontach 2) Brak własnych marek (syfiaste Aro z Makro to nie jest własna marka) 3) Wielki foch kiedy prosisz o dodatkową siatkę 4) Kosmetyki: albo masówka PiG na polski rynek albo wyroby jakiejś Polleny Młochów, co strach wylać
Komentarze (18)
najlepsze
Ale żelki zawsze były
A teraz kilka słów na temat polskich sklepów:
1) Za to samo trzeba płacić czasami nawet 100% więcej niż w dyskontach
2) Brak własnych marek (syfiaste Aro z Makro to nie jest własna marka)
3) Wielki foch kiedy prosisz o dodatkową siatkę
4) Kosmetyki: albo masówka PiG na polski rynek albo wyroby jakiejś Polleny Młochów, co strach wylać