Kompan z baletów pogrąża Misiewicza
Bartłomiej Misiewicz zaprzecza, że na imprezę w białostockim klubie WOW przyjechał limuzyną, że poruszał się z ochroniarzem i pił sporo alkoholu. Tyle, że tę wersję wydarzeń obalił... jego kompan od kieliszka. Kompletnie przypadkowo, bo zapewne chcąc go chronić. Sprawił mu... niedźwiedzią przysługę.
S.....9 z- #
- #
- #
- #
- #
- 172
Komentarze (172)
najlepsze
Pachnie jak pedalstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kolejny kompetentny, z doświadczeniem i wiedzą.
Wyszkolą jakąś desperatkę i...
( ͡° ͜ʖ ͡°)