Kompan z baletów pogrąża Misiewicza
Bartłomiej Misiewicz zaprzecza, że na imprezę w białostockim klubie WOW przyjechał limuzyną, że poruszał się z ochroniarzem i pił sporo alkoholu. Tyle, że tę wersję wydarzeń obalił... jego kompan od kieliszka. Kompletnie przypadkowo, bo zapewne chcąc go chronić. Sprawił mu... niedźwiedzią przysługę.
S.....9 z- #
- #
- #
- #
- #
- 172
Komentarze (172)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
O kurde, co tam się #!$%@?ło? (ʘ‿ʘ)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
dba aby PO i .N nie straciły zbytnio z poparcia
26 lat i juz w gabinecie politycznym i to jeszcze określany jako wieloletni współpracownik... czyli ile ona miał lat kiedy zaczynał? 15? Ale spoko, to na pewno nie znajomości i układy tylko kompetencje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To była tylko kwestia czasu.
Pachnie jak pedalstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kolejny kompetentny, z doświadczeniem i wiedzą.