Lewe zwolnienia lekarskie: pracodawcy zlecają kontrole pracowników firmom
Pracownik na zwolnieniu kosztuje, a nadużywanie L4 to plaga. Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Lewiatan, wyliczył, że lewe zwolnienia kosztują rocznie firmy ok. 1,5 mld zł. Pracodawcy zlecają więc sprawdzanie, co ich pracownicy robią podczas zwolnień lekarskich.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 210
Komentarze (210)
najlepsze
A ty siedź wśród zasmarkanych kichaczy, którzy się boją iść na zwolnienie "bo na jego miejsce jest 10 chętnych" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarazi taki idiota pół firmy i dopiero będzie problem z absencją zespołu.
To pułapka!
Mijacie takich potem w autobusach schorowanych dziadków na emeryturach. Szczyci się tym, że nie był na zwolnieniu przez cały okres pracy zawodowej, ale jest wykręcony jak makaron świderek w pomidorówce i umiera majac 70 lat. No, ale na grobie rodzina może mu napisać, że dobry był z
Sytuacja druga. Ja na dwumiesięcznym wyjeździe w Norwegii. Żona na tygodniowym zwolnieniu - jakaś grypa żołądkowa. Żeby nie siedzieć samej w domu teść zabrał ją do siebie - jej
A przez pierwsze kilka dni to kontrola nie dotrze (przynajmniej kilka lat temu obieg informacji był za długi)
Z tego co wiem, to jeśli kontrola się nie powiedzie to dostajesz wezwanie aby się osobiście stawić i wyjaśnić.
Co ja mam zrobić jako pracodawca gdy młodziak zatrudniony rok temu przez ostatni rok pracuje w taki sposób.
ŚWIĘTO
PRACA
L4
L4
WEEKEND
WEEKEND
L4
L4
PRACA
PRACA
ŚWIĘTO
WEEKEND
WEEKEND
L4
L4
L4
KREW
PRACA
WEEKEND
WEEKEND
UNŻ
PRACA
PRACA
PRACA
OPIEKA
WEEKEND
WEEKEND
OPIEKA
PRACA
PRACA
To autentyczny grafik za Listopad. 9 Dni w robocie. Walicie w
Nie otwierasz znaczy sciemniasz i nagana albo dyscyplinarka. I rob z tym co chesz :)
W policji było 100% zmienili na 80% i od razu wielu cudownie wyzdrowialo.
Juz to widze, jak ubrany w dwie flanele i pod dwoma koldrami, po kuracji czosnkowo-miodowo-cytrynowo-bibmrowej wylaze z lozka, zlaze z pietra i ide sprawdzic, kto niezapowiedziany tarabani sie do drzwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bylem na zwolnieniu na stres pol roku i z super zydowskiego obozu pracy nikt nie smial mnie odwiedzic nawet pol razu.
Jest jedno ale - to
@BQP: #januszepracy
Grypę ostatni raz miałem w podstawówce. Ostatnią gorączkę (z jedyną w życiu anginą) miałem jeszcze w na studiach. Także, odpukać, jestem okazem zdrowia, choć wpieprzam nałogowo czipsy, a i sportu jakoś szczególnie nie
- L4 bardzo rzadko chyba, że ktoś jest naprawdę chory (temperatura, osłabienie),
- urlopów na żądanie nie brał przez ostatni rok nikt, bo nie było takiej potrzeby,
- każdy wie co ma robić,
- trzeba zostać trochę dłużej w pracy na koniec miesiąca? Kto ma taką potrzebę zostaje, robi swoje
@rraaddeekk: chyba nasluchales sie za duzo bajek o dzdowym zarzadzaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy ja wiem czy to bajka, wlasnie sobie mirkuje bo jestem do pt na zwolnieniu, mialem l4 w zeszlym tyg w czw czyli dlugi weekend ale nie doleczylem i jak wrocilem w pon do pracy to mnie menedzer zaczal wyganiac do lekarza takze zdarza sie :p
Poza tym dla tego pana pewnie L4 to każde jedne zwolnienie gdzie pracownik był zestresowany, przepracowany czy miał jakieś problemy psychiczne zamiast leżeć połamanym w szpitalu, skoro z 5 miliardów 1,5 to jego zdaniem oszustwa.