Unlimited Detail - skok kilku generacji w generowaniu grafiki 3D na PC
Jeśli wierzyć twórcom tego algorytmu, udało im się wynaleźć sposób na wygenerowanie sceny złożonej z praktycznie nieskończonej ilości polygonów... przy pomocy laptopa z zintegrowaną kartą graficzną. Bądź co bądź wydaje się to możliwe.
chudzielec z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
http://www.wykop.pl/link/323723/nowa-metoda-renderowania-grafiki/#comment-2146524
Ale i tak wykopię, bo myślę, że warto.
O ile czytaliśmy ten sam tekst, mowa w nim o nowym podejściu do renderowania grafiki a nie do sposobu jej przechowywania (i to jest właśnie najbardziej niesamowite! bo co to za sztuka stworzyć opasłą strukturę danych by szybciej na niej operować). O ile faktycznie opracowali te algorytmy, o których piszą, to w kwestii plików modeli/tekstur nic się nie zmienia.
1. Dla każdego punktu na ekranie wyznaczana jest prosta, którą wyznaczają dwa punkty: punkt położenia kamery oraz punkt na płaszczyźnie rzutowania przed kamerą, który odpowiada danemu punktowi na ekranie komputera.
2. W pamięci lub na dysku zapisane są punkty w postaci: współrzędne x, y oraz koloru danego punktu.
3. Dla każdej prostej z pkt 1. następuje wyszukiwanie, które
Pytanie brzmi skąd brać te punkty, bo cały czas jest mowa tylko o wyświetlaniu, a nikt nie mówi o tym skąd dane do wyświetlenia się biorą - przecież nie będą zapisane jako [x,y,z,kolor], a w sumie to sugeruje ten opis - wszystko fajnie dopóki obserwujemy całkowicie statyczną scenę, a kiedy coś
Niestety makrobloki kompresji filmików w internecie skutecznie zniekształcają piękno tamtejszego silnika (algorytmy kompresujące
Komentarz usunięty przez moderatora
Też mam podobne tropy, wygląda na to, że została stworzona jakaś struktura pamięci pozwalająca szybko odnajdywać punkty w które trafia promień. Zastanawiający jest brak animacji jakichkolwiek obiektów, czyżby modyfikowanie takiej struktury danych nie byłoby już zbyt szybkie?
Taaak, to producenci spiskują i nie dają programiście pracować ;) Poza tym, możesz oczywiście wyrenderować sobie taką grafikę takim sprzętem, tylko będzie to trwało w przybliżeniu od jednego dnia do jednego roku.
Po pierwsze - w filmikach pokazują super detale i w ogóle, ale są to pokopiowane te same elementy. Spowodowane jest to potrzebą trzymania wszystkich punktów w pamięci RAM, która musiała by być bardzo duża by udźwignąć cały świat gry. Do tego dochodzi ilość danych oraz przepustowość dysków twardych. To wszystko musi się gdzieś zmieścić i dograć
Ta, niech poda wszystkie szczegóły by taka Ati zrobiła własną wersje algorytmu...
W filmie jest więcej szczegółów. Choćby to, że nie ma wielokątów a są punkty które przypominają atomy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jesli to jest w softwarze az prosi sie by uzyc hardwaru graficznego :D
metoda jest podobna do rewolucyjnej metody kompresji obrazu 'nad ktora pracowalo 100 matematykow w indiach'
1. oglaszasz ze wynalazles rewolucyjny algorytm.
2. naciagasz niekumatych inwestorow na wyskoczenie z portfeli
..
4. profit.
ten opis na stronie jest swietnym przykladem jak zrobic wrazenie na nieznajacych sie na rzeczy ludziach. obrazki + pare hasel i mgliste pseudowyjasnienie algorytmu.
tak przy okazji ta sensacja byla walkowana na gamedev.net ponad pol roku temu, od tamtego czasu koles mogl
Technologia przyszłości, owszem, ale lekko 10 lat minie zanim zobaczymy to na pecetach. Mniej wiecej 2 lata teraz mija pomiędzy kolejnymi generacjami grafiki, a czas wydaje się wręcz wydłużać. Do tego czasu pojawi się pewnie DirectX 12 i 13 które jeszcze nie będą miały tego bajeru, ale 14-ka już może :) 15-ka na pewno.
Swoją drogą, kolesie
Jak obraz jest renderowany przy dużym zbliżeniu, gdzie nie ma już wielu punktów? poligony?
Sama technika wydaje sie absurdalna - nie trzeba znać położenia każdego punktu, powierzchnie można opisywać matematycznie - NURBS/NURMS, znając tylko kilka punktów i parametrów i budować w zalezności od odległości od obserwatora.
Są to metody znane od lat 80, albo i wczesniej.
PS. Nie żebym był hurraoptymistyczne nastawiony do tego projektu ale jak patrze na to co robią demoscenowcy to potrafię w to nawet uwierzyć.