Co do naturalnej awersji do zabijania - jakos nie widac/slychac jej na filmie "Collateral murder" ujawnionym niedawno na Wikileaks. Wiem, ze to byc moze odosobniony przypadek, ale komentarze, ktore slychac przez radio, wyraznie wskazuja, jak bardzo "trigger happy" sa zolnierze bioracy udzial w tej interwencji.
@credens: Rety... Ludzie, wyluzujcie z tym irytowaniem się byle czym!
Myślisz że on tam był tylko po to, żebyś TY miał zabawę? Tak samo jak inni ludzie, np. ta "wielce wkurzająca pani z jakąś tam torebką"? Wygląda na to, że to była zwykła mini-wycieczka, ekipa zwiedzających, z której jeden gościu (ten, który ma "irytujący głos") to nagrał i wrzucił na Wykop i każdy może sobie to obejrzeć.
O tym talencie to są bzdury, pewnie w domyśle chodzi o predyspozycje genetyczne, jednak mają one tak mały wpływ na ostateczne wyniki, że można sobie to darować.
Nie potrafi narysować człowieka? Ciekawe ile lat ćwiczył rysunek, bo tak to wygląda. Jak ktoś chce się nauczyć to dla takiej osoby to żaden problem, talent nie jest niczym co można łatwo określić. Na zajęciach rysunku po jakimś czasie wszyscy potrafią rysować lepiej lub gorzej,
50 tys sztuk amunicji na jednego trupa? nie przesadza?
moze to dane z IWW gdzie okopali sie i strzelali tylko profilaktycznie zeby przeciwnik sie ze swoich okopow nie wychylal, ale wspolczesne dzialania wojenne mysle, ze sa bardziej efektywne
te 50000 to chyba z dupy wzięte. w Wietnamie podobno było coś koło 2200 na jednego zabitego, a i to niektóry się kłócą, że to uwzględnia amunicję wystrzelaną na treningach (wielkości z jakiegoś forum, więc źródło też nie najlepsze, może ktoś ma coś pewniejszego?)
@stachulec: IMHO ten wynik był właśnie z operacji w Wietnamie, takie porównanie ilości amunicji zużywanej przez snajperów (bodajże 6-7 na każdego wroga) i szeregowego wojska. Po tej i innych wojnach wzrosła rola snajperów, np w Iraku u obu stron.
Jaaaasne, 200 metrow z kuszy i niech mi jeszcze powie ze dokladnie do tego rycerza do ktorego celowal. Jestem pewien ze taki kusznik po prostu celowal mniej wiecej w tlum ludzi, reszta to przypadek. To samo z tym dzialem.
@ceizug: Kilkakrotnie większa siła przebicia? Czyli kuszą przestrzelisz kolejową szynę? Czyli 10mm stali w najwęższym miejscu? PK robi to bez żadnych problemów.
Te 20 razy z rzędu w sylwetkę człowieka z 500m to z pozycji stojącej chyba 99% strzelców (zawodowych) z SVD bez lunety by nie trafiło, ale co tam, łuk lepszy. I oczywiście refleksyjny BEZPROBLEMOWO niesie na 500m. I wiatr nie wieje. A strzały mają rozrzut poniżej 1 MOA. Ogólnie
Zaraz będzie o średniowiecznej artylerii, o okrętach podwodnych i broni masowego rażenia.
Jak z początku mi się bardzo podobał, wręcz niesamowicie, to widać bez cienia wątpliwości, że wykop stał się dla nich sposobem na zayebistą promocją - byle produkować, byle seplenić, byle gadać. No niestety, jakość spadła z wysokiego poziomu w samo dno.
Komentarze (136)
najlepsze
Myślisz że on tam był tylko po to, żebyś TY miał zabawę? Tak samo jak inni ludzie, np. ta "wielce wkurzająca pani z jakąś tam torebką"? Wygląda na to, że to była zwykła mini-wycieczka, ekipa zwiedzających, z której jeden gościu (ten, który ma "irytujący głos") to nagrał i wrzucił na Wykop i każdy może sobie to obejrzeć.
Sama ekipa natomiast... Cóż,
Nie potrafi narysować człowieka? Ciekawe ile lat ćwiczył rysunek, bo tak to wygląda. Jak ktoś chce się nauczyć to dla takiej osoby to żaden problem, talent nie jest niczym co można łatwo określić. Na zajęciach rysunku po jakimś czasie wszyscy potrafią rysować lepiej lub gorzej,
moze to dane z IWW gdzie okopali sie i strzelali tylko profilaktycznie zeby przeciwnik sie ze swoich okopow nie wychylal, ale wspolczesne dzialania wojenne mysle, ze sa bardziej efektywne
Te 20 razy z rzędu w sylwetkę człowieka z 500m to z pozycji stojącej chyba 99% strzelców (zawodowych) z SVD bez lunety by nie trafiło, ale co tam, łuk lepszy. I oczywiście refleksyjny BEZPROBLEMOWO niesie na 500m. I wiatr nie wieje. A strzały mają rozrzut poniżej 1 MOA. Ogólnie
Jak z początku mi się bardzo podobał, wręcz niesamowicie, to widać bez cienia wątpliwości, że wykop stał się dla nich sposobem na zayebistą promocją - byle produkować, byle seplenić, byle gadać. No niestety, jakość spadła z wysokiego poziomu w samo dno.