@UnitrA: I jedne i drugie złe. Letnie z wiadomych przyczyn, a dziesięcioletnie zimówki to już sparciałe ogumienie, a przy większej prędkości może dojść do tragedii.
Słabe, bo jak często spotykamy czysty lód na drodze? Test powinien być wykonany na śniegu. Jeżdżę już 3 zimę na wielosezonowych i raczej nie wrócę do zimówek. Tak czy inaczej naczęstesze warunki zimą to mokry lub suchy asfalt, mogliby porównać jak takie opony zachowują sie wówczas. Z tego co ja wiem, w takim porównaniu, zimówki wypadają najsłabiej,a najlepiej letnie... Szkoda, że nie wiemy jakie opony testowali, to przecież często ma kolosalne znaczenie.
@arturccc: Taa, to sprawdź jak miękkie gumy są w zimówkach przy -2 st, a jak twarde w letnich. Zimówka przegrywa z letnią tylko powyżej 10 st na plusie. A czysty lód możemy spotkać lokalnie kilka razy na tej samej drodze i nawet o tym nie wiesz bo jest czarny.
Mam auto którym jeżdżę tylko w mieście to nie zamierzam wymieniać opon i mam wielosezonowe. Jak widzę że pada śnieg wtedy zamawiam taxę lub jadę komunikacją miejską. Jak przestaje padać to drogi których używam są z wysokim priorytetem odśnieżania więc bardzo szybko są czarne. Ale... w drugim aucie którym wyjeżdżam dalej zawsze zmieniam opony :)
@witek84: Ciekawość nie daje mi spokoju, po co w takim razie zamawiasz taxę lub jedziesz komunikacją miejską - gdy pada śnieg - skoro w drugim aucie masz zimówki? ;-)
@antykler: nie rozumiem analogi, miałeś zimówki a i tak nie pomogły. Na lód nie ma sposobu chyba ze kolce... wiec dalej podtrzymuje ze jeżdżenie po mieście, głównych drogach które w zimie maks. 30-45 min po zakończeniu opadów są odśnieżone i posypane na wielosezonowych oponach ma sens.
Tiaaaa... Mieszkam w Szwecji i mam 3 zestawy opon :/ Letnie, Zimówki (szwedzkie z kolcami - pięknie się trzymają nawet oblodzonej drogi), i "polskie zimówki" - na wycieczki do pl zima (które porównując to szwedzkich są po prostu kpiną), bo w Polsce zimowe opony z kolcami są zabronione bo niszczą i tak już zdewastowany asfalt na drogach... żenada... ze w Polsce kasa się liczy bardziej niż bezpieczeństwo na drodze...
w Polsce nie są one do końca legalne, i to nie jest tak że jak masz kolce to Asfalt bee.
@AczeOne: W Szwecji tez nie sa do konca legalne. A wlasciwie nie wszedzie. W duzych miastach jak Sztokholm, Gotheborg czy Malmo masz zakazy uzywania kolcowanych opon. Z tych samych powodow dla kotrych sie ich nie uzywa w Polsce. Podobnie w USA sa miejsca gdzie sa legalne a sa takie gdzie nie.
Komentarze (184)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A czysty lód możemy spotkać lokalnie kilka razy na tej samej drodze i nawet o tym nie wiesz bo jest czarny.
Przyspiesza jak żaden, hamuje jak wszystkie.
Ale... w drugim aucie którym wyjeżdżam dalej zawsze zmieniam opony :)
@A_D_I_K: Bo w Polsce jest troche wieksza gestosc zaludnienia i sie drogi odsnieza a nie jak na szwedzkich zadupiach wyrownuje snieg ;)
Co niby miala by ci dac kolcowana opona na czarnej drodze albo na blocie posniegowym? Przeciez to sie stosuje na ubitym sniegu / lodzie.
@AczeOne: W Szwecji tez nie sa do konca legalne. A wlasciwie nie wszedzie. W duzych miastach jak Sztokholm, Gotheborg czy Malmo masz zakazy uzywania kolcowanych opon. Z tych samych powodow dla kotrych sie ich nie uzywa w Polsce. Podobnie w USA sa miejsca gdzie sa legalne a sa takie gdzie nie.