Teoria względności zagrożona za sprawą badania galaktyki SPT0346-52.
Najnowsze odkrycia i dane dotyczące fal grawitacyjnych podważają fundamenty teorii względności Alberta Einsteina. Naukowcy wykorzystując min. detektor grawitonów odkryli anomalie. nature.com "Physicists have predicted that Einstein’s hugely successful theory could break down in extreme scenarios..."
destabilizacja z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 79
- Odpowiedz
Komentarze (79)
najlepsze
idziemy dalej:
A proszę bardzo. ;)
"Klasyczny" opis czarnej dziury - klasyczny w sensie ogólnej teorii względności - jest relatywnie prosty. To obszar czasoprzestrzeni o rosnącej krzywiźnie, od zerowej w "dowolnie dużej odległości" do przynajmniej na tyle dużej, żeby żaden sygnał nie mógł się z niej wydostać. Lejek taki po prostu, o. Słońce też jest zresztą takim lejkiem, tylko na tyle płytkim, że po wycelowaniu "na zewnątrz" i piłowaniu prosto przed siebie da się z niego wyjechać. Czarna dziura jest wtedy, kiedy na którymś etapie lejek robi się na tyle stromy, że po wycelowaniu "na zewnątrz" i piłowaniu przed siebie nawet z prędkością światła i tak cię cofnie. Miejsce, w którym lejek osiąga tego typu "krytyczną" krzywiznę to
@LukaszLamza: :P
Detektor LIGO wykrywa cząstki elementarne których istnienia jeszcze nie udowodniono?
Tak więc teoria względności kiedyś będzie musiała pójść do poprawy.
Z tego też względu jest słynna rozmowa Einstaina chyba z Bohrem:
A.E. "Przecież Bóg nie gra w kości".
N.B. "Drogi Albercie, kiedy wreszcie przestaniesz mówić Bogu co ma robić?"
To wiedzieliśmy już od dawna, teraz będziemy mieli co najwyżej dowód w postaci obserwacji.
2 GR jest niekwantowa; aplikacja QM do GR to jest zlanie dwu niezależnych opisów. Nie musi być sprzeczne, ale to już nie jest GR.
Zatem GR załamuje się na terenie, do opisu którego nie pretenduje.
3