Co jest nie tak z tymi Amerykanami? Okazuje się, że oni są chyba jedynym narodem, w którym poważnie jest rozważany kreacjonizm. Dla mnie to jest niesamowite - nie znam żadnej osoby, która by negowała ewolucję (również wśród starszych i bardzo wierzących ludzi), a tutaj pojawia się taki obraz, że spory odsetek Amerykanów naprawdę rozważa jej nieprawdziwość :O Co jest z nimi nie tak?
@thorgal72: Bo ewolucja nie mówi nic o nowych organach w czasie życia jednego osobnika. To chyba bardziej transplantacja. Ewolucja tłumaczy, jak z prymitywnych form powoli wykształcają się nowe, NIEKONIECZNIE bardziej złożone, tylko lepiej przystosowane. Niezależnie jak cię to boli thorgal, to ewolucja jest faktem- potwierdzają to wykopaliska i DNA, no chyba, że genetyka to też niepewna nauka.
Karygodny błąd powtarzany przez miliony osób. Czy pochodzimy od małpy? NIEE k$#$AA. Mamy wspólnego przodka. Jak małpa należymy do naczelnych. W innym wypadku oznaczałoby że szympans czy goryl był taki sam miliard lat temu, a my po prostu ewoluowaliśmy od niego, a on sam jest w niezmienionej postaci.
Odnośnie ostatnich zdań w filmie (tych o nieszczęściach w historii ze względu na nasze pokolenie). Te wszystkie wojny, konflikty i nieszczęścia historyczne; chęć podbojów (Napoleon, Hitler, Stalin); niezgoda między nami - to właśnie czyni nas ludźmi. Nie jesteśmy zwierzęcego pochodzenia - jesteśmy zwierzętami.
@Szab: Ja mam podobne poglądy. Człowiek nie jest lepszy od zwierzecia, bo nadal jest zwierzęciem, tylko że trochę bardziej inteligentnym. Ale nadal nie potrafimy wyzbyć się prymitywnych cech... i raczej do tego nie dojdzie, do póki nie nauczymy się zarządzać naszymi hormonami itp. Dopiero kiedy nabędziemy taką zdolność, będziemy mogli się nazywać czymś lepszym. W tej chwili ludzie nie są w stanie zapanować nad samymi sobą, nie wspominając już o
@Private: Jeżeli chodzi o duszę, to najzabawniejsze jest to, że osoby przytaczające ten argument bardzo często nie potrafią nawet powiedzieć czym jest owa tajemnicza dusza.
Ja sam spodziewałem się odpowiedzi w stylu "świadomość" itp. Kiedyś jednak dyskutując na podobne tematy jeszcze przy okazji znęcania się nad kotkiem i wykop-csi podałem argument, że katolicy nie muszą szanować zwierząt, gdyż te nie mają wcale świadomości - jak się okazało dusza to nie
Gwoli ścisłości samo podobieństwo nie jest dowodem na nic a filmik jest po prostu ckliwym, mającym oddziaływać w złym stylu na emocje montażem. A już męczenie widza powtarzaniem jakichś wypowiedzi z youtube to przesada.
Niepotrzebnie skupiono się jedynie na naczelnych. Można by zestawić podobne zachowania z zupełnie innymi zwierzętami. A nawet zestawić np. animowaną mapę III Rzeszy z nowotworem albo jakimś wirusem (jeśli trzymać się tych wojennych analogii) bo większość organizmów żywych, a nawet bytów urojonych jak państwa, dzieli pewne cechy i dążenia jak wola przetrwania, chęć kontrolowania coraz większego terytorium i większej liczby surowców. Gdyby była taka, bardziej ogólna i głęboka refleksja, o pokrewieństwie człowieka ze wszystkimi istotami żywymi filmik dużo by zyskał.
Dużo lepiej z tematem rozprawili się prawdziwi artyści w literaturze i filmie, zadając pytania w mniej bezpośredni i napastliwy sposób. Chociażby w, przestarzałej, Planecie Małp, Odysei Kosmicznej czy Wyspie dr. Moreau.
1. Raczej chodzi przede wszystkim o to, że człowiek nie jest jakąś osobną klasą, tylko zwierzęciem takim samym jak każde inne i po prostu bardziej rozwiniętym. Odnośnie do małp pewnie głównie biorą sie stąd, że właśnie z nimi dzielimy wspólnych przodków (tzn. najbliższych, bo w zasadzie to jesteśmy daleko, daleko, daleko, daleko spokrewnieni ze wszystkimi zwierzętami)
2. Polemika z YouTube'owcami może nam się wydawać czymś głupim jeżeli nie znamy
Komentarze (144)
najlepsze
Ciemnogród k$#$a.
Dziękuję.
"Na pustyni misjonarz spotyka lwa. Przerażony żegna się i mówi:
- Boże spraw, żeby ta istota miała chrześcijańskie
edit: ups, było wcześniej niżej, odsyłam tam http://www.wykop.pl/link/342962/niewymazywalne-pietno-naszego-niskiego-pochodzenia/#comment-2216889
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja sam spodziewałem się odpowiedzi w stylu "świadomość" itp. Kiedyś jednak dyskutując na podobne tematy jeszcze przy okazji znęcania się nad kotkiem i wykop-csi podałem argument, że katolicy nie muszą szanować zwierząt, gdyż te nie mają wcale świadomości - jak się okazało dusza to nie
Jeżeli chodzi o kulturę - to co pozwoliło na jej utworzenie to wg. mnie:
- zdolność
Jesteśmy zwierzętami najlepiej rozwiniętymi ;) Przynajmniej na ziemi...
Niepotrzebnie skupiono się jedynie na naczelnych. Można by zestawić podobne zachowania z zupełnie innymi zwierzętami. A nawet zestawić np. animowaną mapę III Rzeszy z nowotworem albo jakimś wirusem (jeśli trzymać się tych wojennych analogii) bo większość organizmów żywych, a nawet bytów urojonych jak państwa, dzieli pewne cechy i dążenia jak wola przetrwania, chęć kontrolowania coraz większego terytorium i większej liczby surowców. Gdyby była taka, bardziej ogólna i głęboka refleksja, o pokrewieństwie człowieka ze wszystkimi istotami żywymi filmik dużo by zyskał.
Dużo lepiej z tematem rozprawili się prawdziwi artyści w literaturze i filmie, zadając pytania w mniej bezpośredni i napastliwy sposób. Chociażby w, przestarzałej, Planecie Małp, Odysei Kosmicznej czy Wyspie dr. Moreau.
Fragment
1. Raczej chodzi przede wszystkim o to, że człowiek nie jest jakąś osobną klasą, tylko zwierzęciem takim samym jak każde inne i po prostu bardziej rozwiniętym. Odnośnie do małp pewnie głównie biorą sie stąd, że właśnie z nimi dzielimy wspólnych przodków (tzn. najbliższych, bo w zasadzie to jesteśmy daleko, daleko, daleko, daleko spokrewnieni ze wszystkimi zwierzętami)
2. Polemika z YouTube'owcami może nam się wydawać czymś głupim jeżeli nie znamy
pierwsze w kolejce zapewne nogi.