Miliarder o zakazie handlu w niedzielę "Będę miał 15% oszczędności"

Przedsiębiorca z ponad 20-letnim stażem w handlu opowiada o pomyśle zakazu handlu w niedzielę. – Dla własnego biznesu nie widzę zagrożeń. Jeśli sklepy zostaną zamknięte w niedziele, to i konkurencja je zamknie. Po buty ludzie i tak będą musieli przyjść. Klienci zrobią zakupy sobotę i w piątek.

[Haqim]

I nie mówcie że to nie jest projekt PiSu. Wiemy że nie jest. Ale to PiS go opiera i głosami PiS (głównie) ma zostać wprowadzony w życie. O związkach PiS z Solidarnościa współczesną już nawet nie mówię, bo chyba każdy jest tego świadom.

[ZostaneMistrzem]

Tok myślenia PiS: skoro my nie zarabiamy w niedziele to wy też nie zarobicie. By wszystkim żyło się równo

[zlp-]

@ZostaneMistrzem: Nie. Po prostu tak jak inni nie będzie płacił pensji za 7 dni w tygodniu, a za 6. A sprzeda to samo.

[boubobobobou]

Czyli gdyby zamknąć na 6 dni to miałby 85% oszczędności.

[johny11palcow]

Skoro ten miliarder miałby 15% oszczędności to niech nie czeka na odgórne (imho głupie) regulacje tylko niech będzie pierwszy i pozamyka sklepy w niedziele. Zamiast gadać po próżnicy niech po prostu to zrobi - krowa która dużo ryczy, mało mleka daje.

Inna sprawa to poziom tego szmatławca:

Przedsiębiorca z ponad 20-letnim stażem w handlu kilkoma zdaniami masakruje pomysł zakazu handlu w niedzielę.

Przedsiębiorca MASAKRUJE pomysł

[mojemacki]

@johny11palcow: ale wez uzyj glowy zanim zaczniesz brednie pisac. Oszczednosci bedzie mial TYLKO i WYŁĄCZNIE jak inne sklepy beda musialy byc zamkniete. W innym przypadku ma strate.

[f.....k]

Jak dla mnie to niech handlują osobiście własciciele. Co do pracowników to sprawa jest dyskusyjna. Bo tu jedni chcą pracować a inni nie. I tu otwiera się pole do nadużyć wobec tych co nie chcą. Sprawa jest dyskusyjna i trudna do uzgodnienia z oczywistych wzgledów. Bo jak określić kto musi pracować w niedzielę gdy sprawa dotyczy stoiska z butami i sklepu spożywczego...

[Pieron]

@farmerjanek stawka w niedzielę x3 i chętnych nie będzie brakować. Dla niektórych ludzi (studentów) niedziela jest jedynym dniem kiedy mogą pracować.

[Lukaszeu07]

@farmerjanek: jestem kierowcą autobusów i chce mieć niedziele wolną jak sprzedawcy - w końcu bilety też sprzedaje - konduktorzy, maszyniści pewnie też by chcieli wolne w niedziele. Strażacy, policjanci w sumie też mają rodziny (a oni jeszcze pracują w nocy, to dopiero skandal!). Ale czekaj, jak się zapisywałem do tej pracy to było mówione, że praca w święta i niedziele, więc jak ktoś brał pracę na kasie to chyba też