Sapkowski: "Jest tylko jeden oryginalny wiedźmin. Ten mój."

Pisarz udzielił wywiadu dla Polityki. Powraca w nim do słów o graczach oraz studiu CD Projekt RED, autorów gier z serii Wiedźmin. Komentuje słowa z Polconu i wyjaśnia, jaki ma problem z grą "Wiedźmin".

[promko]

Panie Sapkowski, George Lucas stworzył uniwersum Star Wars. Przez lata powstało wiele książek, gier, figurek itd. a on dorobił się miliardów na licencjach. R.R. Martin współpracuje z HBO przy kręceniu Gry o Tron, gwałcąc przy tym własną sagę i nie marudzi tylko robi pieniądze. Nikt Wiedźmina Panu nie zabiera, ci, którzy czytają wiedzą, czyj jest Wiedźmin, nieczytający mają to głęboko... Bądź Pan dumny z tego, że świetna gra powstała w świecie, który

[PanMarcepan]

@promko: Gra jest świetna, książki też... ale jak zobaczyłem okładki z grafiką z gier to sam się wkurzyłem, co to za WTF!?

[bgb1]

Trochę racji ma. Już pomijając to, że często grafiki z gier do książek nie pasują to ja np. widząc w księgarni takie książki Assassins Creeds, z miejsca je odrzucam jeśli szukam akurat czegoś ciekawego do zakupu. W gry AC nigdy nie grałem i pewnie stąd bierze się ta niechęć jak i przeświadczenie, że te tytuły by mnie zwyczajnie nie zainteresowały. Myślę jednak, że sumując wady i zalety z rozpopularyzowania Wiedźmina dzięki grze,

[v1t_44]

Przez tą haniebną grę ludzie na świecie poznali postać Geralda. Stworzył się popyt na książki w tym uniwersum, tłumaczenia tych książek, może nawet jakaś ekranizacja się pojawi. Wszystko to uwłacza autorowi fantasy. Jak tak można? Plucie w twarz Twórcy.

[S.....f]

ma bol d--y, bo gra odniosla 100 razy wiekszy sukces niz ksiazka. a to przeciez PAN PISARZ, powtarzam, pan pisarz hurr durr, TYLKO CZYTANIE!!!!111111

[kuba444]

@Skinef:

nie zazdroszczę grze jej niewątpliwego sukcesu, daleki jestem od tego.

Widzę że wiesz lepiej co go boli, niż on sam.

[A.....L]

Ta, bo fani nie wiedzą co byli pierwsze xD

[Blaskun]

@AdamoEL: jajko

[S.....u]

@Blaskun: kura.

[Barto_]

gdyby nie gra nie sprzedało by się tyle kopii książek... zamiast być wdzięcznym że ktoś z jego dzieła zrobił dojną krowę to on tylko sobie w brodę pluje że tak tanio to sprzedał...

[piwomir-winoslaw]

@Barto_: Ależ nikt mu nie każe być wdzięcznym. Po prostu niech siedzi cicho, jeśli nie ma nic mądrego do powiedzenia. PS. Jak tam sprzedaż kolejnych powieści pana Andrzeja?

[F.....r]

@Barto_: @piwomir-winoslaw: ale też nie oszukujmy się, SuperNOWA to wybitnie zły wydawca, jeśli chodzi o wykorzystanie potencjału leżącego w tej marce, nawet od strony literackiej.

[Iudex]

Ale pracując na własny sukces, gra moim książkom, niestety, zaszkodziła.

a dalej:

Wielu czytelników zakwalifikowało więc książki jako tzw. game related, czyli pisane pod grę.

Czyli tu gołym okiem widać o co chodzi. Ucierpiało Ego Andrzejka na myśl o tym, że ktoś może myśleć o Wiedźminie nie wiążąc tego z jego nazwiskiem. Że, o zgrozo, ktoś śmie śmieć znać tylko grę, a nie jego genialną twórczość. Cały ból d--y sprowadza się tylko

[H.....r]

@Iudex: Rozumiem jego ból d--y bo miałem nieprzyjemność poczytać książki na podstawie gier np diablo,warcraft czy baldurs gate.Obstawiam,że ludzie o których mówi Andrzej potraktują jego twórczość jako marny zapychacz robiony pod grę i wątpię czy sięgną po książkę mam nadzieje,że się mylę :)

[Stan_Dembinsky]

Zgoda buduje, niezgoda rujnuje i tak również jest i będzie w tym przypadku.
Ogólnie można zrozumieć argument Sapkowskiego nt. okładek. Niezainteresowany młody czytelnik może faktycznie pomysleć, że to książki pisane są pod grę. Nie wierzę jednak, że przy odrobinie dobrej woli nie dałoby się tego jakoś rozwiązać, tak żeby obie strony były zadowolone. Sapkowski stworzył genialne universum, które gdyby poszedł na kooperację z CD Projekt mogłoby rozwinąć się w coś na miarę

[Altar]

@Stan_Dembinsky: No raczysz żartować. Podczas, gdy Tolkien latami tworzył świat, jego historię, języki, mapy, itd., Sapkowski woli chlać i gwiazdorzyć. Jego świat nie ma nawet zalążków tego, co nazywamy "uniwersum" i nigdy nie miał cienia szansy nim być.

[UmCykCyk]

Najśmieszniejsze jest dla mnie to że cała sprawa tyczy się książki "fantasy". Przecież to nie księga historyczna, czy inna literatura faktu, ale fantastyka! Gościu sobie wymyślił wszystko, postacie, świat i fabułę i spisał w formie książki. A teraz ma problem, że ktoś sobie to wyobraża / wymyśla inaczej. Bez sensu.
Niech się cieszy z kasy i popularności i poświęci czas na następne fantazje, a nie się wykłóca czy jego Geralt jest bardziej

[StayOut]

tl;dr

mój wiedźmin jest najwiedźmiejszy i nikt mi go nie zabierze.. nikt