Dialog między głuchymi a słyszącymi.
Co denerwuje głuchych w dialogu ze słyszącymi i dlaczego nie ma słyszących w świecie ciszy? Na te, oraz inne pytania odpowie nam youtuberka Miga Maniaczka- osoba będąca zarazem w świecie ciszy jak i w świecie słyszących. Warto obejrzeć, by więcej zrozumieć. :)
innigri z- #
- #
- #
- #
- 203
- Odpowiedz
Komentarze (203)
najlepsze
Nie mogę natomiast zgodzić się z punktem
Ogólnie praca z głuchymi nie należy do najłatwiejszych... i tu w zasadzie jest wiele wątków dotyczących dialogu i to też pewnie zależy od charakteru pracy. W naszym wypadku
Dla niektórych jej mimika/zachowanie/ułożenie ciała może być denerwujące ale ono jest konieczne dla zachowania sensu oraz dla przekazania większej ilości informacji i zwiększenia ciekawości rozmowy - podobnie jak u nas sama cicha mowa oraz głośna mowa połączona z humorem lub różnymi barwami głosu dla humorystyki albo
Z językiem migowym jest prawie jak z każdym innym. Jak odwiedzimy inny kraj gdzie nie znamy języka to dwie strony muszą chcieć się dogadać bo nic z tego nie będzie.
Czasami również obserwuję rozbieżności w tym co chcą ludzie z pewnymi niepełnosprawnościami od ludzi pełnosprawnymi. Z jednej stony: "jesteśmy tacy sami jak wy", "nie patrzcie się tak
@freebird: Przecież to jest cecha dla obu grup. Patrz na frankowiczów, czy osoby które mieszkają na terenach zalewowych, których podtopiła powódź a potem darcie mordy do państwa, że nie mają odszkodowań, rządzie pomusz.