Jedyny rosyjski lotniskowiec się rozsypał. 2 lata remontu.
Coraz więcej informacji wskazuje na to, że jedyny rosyjski lotniskowiec „Admirał Kuzniecow” projektu 11435 nie wejdzie w skład eskadry śródziemnomorskiej, ale ponownie wróci na stocznię i to być może na dwa lata.
world z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 147
- Odpowiedz
Komentarze (147)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Która po uzbrojeniu traci wyporność i nie mogłaby się wynurzyć?
#wykopuczyibawi
Jako mocarstwo lokalne nie ma strategicznego zapotrzebowania na lotniskowce.
Jednakże Rosja jest w stanie utrzymywać (póki co) status quo potencjałem broni atomowej.
Istnieją pociski, które mogą być wystrzelone przez o rząd wielkości tańsze jednostki (których może być dużo), a które mogą posłać takie okręty na dno, toteż dziś, lotniskowiec to nie jednostka ale całe zgrupowanie, gdzie mniejsze okręty bronią okrętu matki.
Czy jest to skuteczne? Czy jest to strategicznie opłacalne?
Nie wiadomo. Wiemy tylko, że sprawdza się to w sytuacji imperium
To tak jak passat b4, który ma już więcej szpachli niż blachy.