Żebracy opanowali Rynek. Plują na klientów lokali, kelnerzy oblewają ich wodą.
Dzieci plują na ludzi, kelnerzy oblewają je wodą. Bezdomni zalegają w ogródkach. Na wrocławskim Rynku codziennie trwa przepychanka kelnerów i klientów restauracji z natarczywymi żebrakami. Policja i straż miejska - zdaniem restauratorów - są bezradne.
obiwan z- #
- #
- #
- 260
Komentarze (260)
najlepsze
@falsyfikat: po czym stado cyganów roznosi ci lokal
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Za to jest jeden prosty sposób, autor @Hipokryta.
Łapanki. Dużo łapanek. Miasto wrzuca swoje ustawy o strefach z zakazem żebractwa pod
Komentarz usunięty przez moderatora
- to państwo istnieje tylko teoretycznie....
@bialytaboret: Powstaje pytanie, dlaczego restauratorzy nie zatrudnią ochrony na cały czas otwarcia lokalu? Koszt chyba wymierny wobec korzyści.
Komentarz usunięty przez moderatora
Straż miejska musi być konsekwentna, do skutku karać, wyłapywać. To aż smutne, że oni są tak bezkarni.
Może wtedy jeden restaurator z drugim zdecydowaliby się zatrudnić ochronę nie od 23, a także w ciągu dnia.
...a jak już zapłacą za nieudolność służb - w tym tych miejskich - to
Może pasowałoby tak samo traktować to zachowanie tych żebraków?
Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,podlega karze grzywny.
Oczywiscie tak z 50% tego socjalu to wlasnie cyganie z polskim dowodem osobistym.
Komentarz usunięty przez moderatora