Lina do wspinaczki z Decathlon'u? Hiszpan zleciał z 14 metrów gdy ta pękła
Osobiście lubię robić zakupy w Decathlonie: bidony, spodnie, kurki czy inne pierdółki... - ale rzeczy specjalistyczne do wspinaczki, plecaki, namioty wyprawowe... - wolę kupować w sklepach tzw. specjalistycznych :) Przeczytajcie co spotkało Juana Carlosa...
Trzebieslawice z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 128
Komentarze (128)
najlepsze
@switon_mc: Petzl - jak wyobrażam sobie żabojadów w fabryce jak je produkują to mnie jakoś mierzi i widzę takiego pracownika po winie co źle coś przyszył
Wchodzimy do sklepu i już od pierwszego rzutu okiem go zauważyłem - kilkuletni dzieciaczek #!$%@?ący po sklepie z gałą i drący się wniebogłosy - standard jak na Decathlon. Olałem.
Loszka wybiera ciuszki, ja oczywiście przytakuję, że tak, ładne, pasuje ci, przewiewne na pewno. Idziemy do przymierzalni.
Ona się chowa za kotarą, mówi żebym trzymał i nie podglądał jak
Wypożyczam jacht i pierwsze co to sprawdzam olinowanie i osprzęt - co z tego, że odpowiedzialność za sprawny sprzęt leży po stronie armatora? Potem to nie armator i nie producent zostaje problemem na środku jeziora/morza.
17 lat doświadczenia nie uchroni przed chorobą nadmiernej pewności siebie
Nie mów, że wspinacz z 17 letnim doświadczeniem nie umie rozróżnić sprawnej liny od w jakiś sposób uszkodzonej, bo spadając ze śmiechu z fotela mogę se głowę rozbić.
Innego wyjścia nie ma:)