O tym, że ma kredyt w Alior Bank dowiedział się przypadkiem
Żona zadzwoniła i powiedziała, że podobno wziąłem kredyt na 350 tys. złotych. Nogi się pode mną ugięły - mówil Grzegorz Papiewski. Bank milczał. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
L3stko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 217
- Odpowiedz
Komentarze (234)
najlepsze
To jest #!$%@? dramat...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@chrupol:
Ale ze jak sprawa zostala zgloszona to #!$%@? nabraly wody w usta i nic nie zrobily do czasu az skontaktowala sie z nimi telewizja to jest #!$%@? #!$%@? skandal i za to bym ich wszystkich od osoby ktora przyjela zgloszenia przez wszystkie kierownicze szczeble do glownego dyrektora pedzil nago przez miasto
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
powinien natomiast poświecić trochę swojego cennego czasu i starać się skupić się na tym by taką umowę obalić, a potem domagać się niedorzecznie wielkiego odszkodowania za straty moralne, utracone zyski i cokolwiek jeszcze przyjdzie mu do głowy, ale zamiast tego biega od znudzonego pracownika do drugiego który ma totalnie na niego wywalone i prosi o pomoc rozwiązaniu
To taka umowa kredytowa jest nieważna, zgadza się? o_O
@pyzdek: możesz sprawdzić sobie tutaj https://www.bik.pl/
@pyzdek: nie, dopiero jeśli kredyt przestanie być spłacany i wypowiedziana umowa wtedy może dopiero trafić do KRD
@pyzdek: zależy czy dana instytucja korzysta z KRD
Owszem, 20 zł to nie jest dużo jak za cały rok. Ale - z jakiej racji, zważając, ŻE NIE MAM ZAMIARU brać żadnego kredytu, a swoich danych pilnuje, dowodu nie zgubiłem, mam płacić za to, aby dostać alert, że np. moje dane z Plus Banku (wyciek danych z tego roku) wyciekły i ktoś na
A to sugeruje, że nikt nawet dowodu nie sprawdził.
Jakim cudem, można wziąć kredyt na podstawie samych danych? Bez choćby przedstawienia dowodu?
Nie ukrywam, że sytuacja mnie nieco przeraziła. Pilnuje swoich danych,