Nie zapieprzaj jak idiota w ruchu ulicznym. Jedzie 2x szybciej niż reszta ruchu, non stop zmieniając pasy i oczekuje, że co sekundę ktoś będzie w lusterku sprawdzał czy naglę 140km/h mu się motocykl nie pojawił na ułamek sekundy.
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie: - Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy? - Motocyklista – odpowiada pytany. - Panie, co pan wygadujesz – warczy zły egzaminator – Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista? - A cholera ich wie, skąd oni się biorą.
On wiedział co robi i pretensje może mieć tylko do siebie. Najgorsi są Ci na skuterach, którzy przy każdym skrzyżowaniu wyprzedzają, zazwyczaj jeszcze z prawej strony, mając do wszystkich pretensje że się nie odsuwają, a potem jadą 30km/h środkiem drogi...
@malakens: najlepsze/najgorsze jest to, że 2/3 z nich (bo wliczam też dzieciaki z podstawówki, gimnazjum itd.) nie mają żadnego dokumentu uprawniającego do poruszania się po drodze - prawka, karty motorowerowej itd. a korzystają z drogi jak każdy inny często nie znając przepisów i stwarzając zagrożenie.
@malakens: Jeżdżę samochodem duże dystanse, trenuję kolarstwo, jeździłem motorowerem, jeździłem motocyklem - czasem i mnie zdarzy się cisnąć do środka pasa - zapytasz pewnie czemu? Ponieważ kierowcy mają w zwyczaju nie zauważać jednośladów i wyprzedzać na trzeciego na grubość kartki papieru - bo przecież się zmieszczę. Prawo mówi jasno - jednoślad do metra od linii pobocza, ale wyprzedzanie minimum 1.5m od pojazdu wyprzedzanego, a tutaj właśnie jest żart bo nader
@ZielonySzeregowy: Coś jak z zapinaniem pasów, większość zapina, ale też i większość tej większości nie wie jak je poprawnie zapiąć... A wystarczy poświęcić w internecie 20 minut na to... Sprawdź sam czy zapinasz dobrze pasy w aucie, warto.
Ale mnie zawsze w-------ą te wszystkie slogany "Patrz w lusterka, motory są wszędzie". Jeżdżą jak p----------i, lawirują między kolumną samochodów i jeszcze oczekują że ktoś będzie na nich uważał.
@Trevize: Tak jest ciągle ;) Nawet jak jedziesz 140, to i tak znajdzie sie ktoś, kto chce jechać 160. I nie jest dla mnie problemem go puścić, pod warunkiem że na prawym pasie jest miejsce. Czasami wyprzedzam kolumnę ciężarówek 80 km/h, ja jade 130-140 a za mną jakiś debil miga. I co? Mam sie w----ć pod ciężarówkę, bo chce przejechać? A nawet jeśli jest miejsce, to mam jechać 80km/h, bo
Komentarze (86)
najlepsze
Ale tutaj nie było żadnego zajechania drogi - lusterka zbędne, motor zwyczajnie się w niego w--------ł zbyt szybko wracając na pas.
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista – odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz – warczy zły egzaminator – Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A cholera ich wie, skąd oni się biorą.
Ponieważ kierowcy mają w zwyczaju nie zauważać jednośladów i wyprzedzać na trzeciego na grubość kartki papieru - bo przecież się zmieszczę.
Prawo mówi jasno - jednoślad do metra od linii pobocza, ale wyprzedzanie minimum 1.5m od pojazdu wyprzedzanego, a tutaj właśnie jest żart bo nader