typowe, jeśli jesteście w danym województwie, i chce was wyprzedzić tubylec - niech jedzie - pewnikiem jest, że najbardziej śpieszący się skręcą za 1-3 km.
To reguła, kto mieszka blisko, szaleje pod sam koniec,zna trasę, popisuje się i skręca, bo to już koniec jazdy i ma blisko.
@KOJOrozrabiaka: najbardziej to mnie #!$%@?ą mistrzowie prostej w dobrych autach - mazury/suwalszczyzna/podlasie ma drogi specyficzne, część jest zrobiona dobrze część to zakręt na zakręcie, trochę prostej i znów zakręty i tak przez kilkadziesiąt km. w sezonie jest wielu turystów, zazwyczaj dobre auta mają i paliwa nie oszczędzają to się nie da takiego wyprzedzić - 130km/h na prostej później po hamulcach do 50 i znów #!$%@? - nie rozumieją/wiedzą, że można przejechać
@beaverr: Tylko skoro tak zapierdzielają to dlaczego chcesz ich jeszcze wyprzedzać? ( ͡°͜ʖ͡°) I skoro ciśnie 130km/h to powinien Cię zgubić tak motzno, że przy zwolnieniu do 50km/h w zabudowanym nie powinieneś go nawet spotkać ( ͡°͜ʖ͡°) I jakbyś miał dużo punktów to też byś przy zabudowanym zwalniał bo tam najczęściej stoją. 3 razy dostałem mandat za prędkość i
@mnisiek: oj rowerzystów to próbują wyprzedzać nawet gdy rowerzysta jedzie metr za jakimś innym samochodem - jak widać wyraźnie, że się między rowerzystę a ten samochód wjechać nie da. Nie ma tu znaczenia czy rowerzysta wraz z samochodem przed nim jadą 40km/h czy 60km/h, rowerzystę jadącego 60km/h w terenie zabudowanym też trzeba wyprzedzić. Ale to jeszcze nic.
A co najgorsze co robią to próbują wyprzedzać jak rowerzysta daje znak, że zaczyna
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.
I nie jest to aż taki nowy przepis, obowiązuje od 1997.08.19
Za to nowy jest taryfikator mandatów, od zeszłego roku 300zł za niezachowanie metrowego odstępu przy wyprzedzaniu jednośladu.
Brakuje jeszcze jednego klasyka. Sznur samochodów i tirów zderzak w zderzak. Widzisz dwa tiry, masz warunki na wyprzedzanie , zaczynasz manewr a tu przed nimi jeszcze kilka aut zderzak w zderzak. I problem jak się pomiędzy debili schować jak ktoś z naprzeciwka wyjedzie i nie będzie jechał do końca przepisowo. Kto ma mocniejszy silnik to da w gaz i ucieknie bez problemu, ale większość ludzi ma 1.2 czy jakieś inne silniki od
A mnie wkurzają tz. kikacze. Którzy chcą wyprzedzać i co chwila sprawdzają czy już można, pomimo tego, że jedzie z przeciwka ciąg samochodów. Jakby koleś miał pamięć złotej rybki i zapamiętuje tylko jeden samochód i zaraz po nim znowu musi sprawdzić czy coś nie jedzie. W dodatku to nie chce mu się łba wykrzywić w lewą stronę i sprawdzić, tylko wyjeżdża lekko poza oś jedni strasząc tych z naprzeciwka ryzykując utratę lusterka.
@Mardos: Na zakopiance tych palantów jest zawsze cała masa, głównie warszawskie restauracje. Lubię podziwiać ich ekwilibrystyczne popisy w wyprzedzaniu, ile to się namachają kierownicą, nadenerwują, namigają światłami...
...a potem kiedy już wyprzedzą i pomkną w siną dal, i tak później spotykamy się na światłach w Skomielnej:)
W Polsce przyjmuje się powoli model radziecki, zwłaszcza na wschodzie. W takim przypadku czerwone auto się zatrzymuje i wyskakuje z niego dres z mordą do kierowcy za nim. Nawet raz byłem świadkiem ( ͡°͜ʖ͡°).
Starsznie tacy ludzie mnie irytują :] tak samo Ci, którzy wpychająsie na swiatłach, zeby zyskac jedną pozycje. A i jeszcze Ci, którzy wyprzedzają mimo tego, ze widzą iz przed nimi jedzie sznur aut, ale zawsze to jedna pozycja do przodu :]
Komentarze (185)
najlepsze
To reguła, kto mieszka blisko, szaleje pod sam koniec,zna trasę, popisuje się i skręca, bo to już koniec jazdy i ma blisko.
Nie ma tu znaczenia czy rowerzysta wraz z samochodem przed nim jadą 40km/h czy 60km/h, rowerzystę jadącego 60km/h w terenie zabudowanym też trzeba wyprzedzić.
Ale to jeszcze nic.
A co najgorsze co robią to próbują wyprzedzać jak rowerzysta daje znak, że zaczyna
I nie jest to aż taki nowy przepis, obowiązuje od 1997.08.19
Za to nowy jest taryfikator mandatów, od zeszłego roku 300zł za niezachowanie metrowego odstępu przy wyprzedzaniu jednośladu.
...a potem kiedy już wyprzedzą i pomkną w siną dal, i tak później spotykamy się na światłach w Skomielnej:)
W takim przypadku czerwone auto się zatrzymuje i wyskakuje z niego dres z mordą do kierowcy za nim.
Nawet raz byłem świadkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@ppidd_: to raczej nie przypadek skoro to model radziecki
Komentarz usunięty przez moderatora