Zawsze szanuję i w sposób niezłośliwy zazdroszczę ludziom, którzy posiedli takie umiejętności. Czy chodzi o budowę łódki, czy budowę czegokolwiek. Nie dość, że z ich pracy powstaje coś konkretnego, namacalnego, to na dodatek pięknego w tym wypadku.
@Zdejm_Kapelusz: Zatrudnij się w stoczni, u nas takich jest pełno i produkują jeszcze ładniejsze od tych, po 2-3 latach będziesz na takim samym jak nie lepszym poziomie umiejętności. W szkole się niczego nie nauczysz, tylko oszukiwać i udawać, dopiero prawdziwa robota cię nauczy. Ja skończyłem dwie szkoły z dziedziny elektryki i elektroniki, i jak ja robiłem w domu układy na mikroprocesorach w szkole uczyli mnie na pamięć katalogu lamp elektronowych,
@mielizna: Nie powiedziałem że będziesz umiał wszystko bo tak się nie da ale po 2 latach pracy nie powiesz mi że nie osiągniesz bardzo zaawansowanego poziomu. Nie wiem jak ty ale ja problemu z manualnymi pracami nie mam żadnego i dla mnie nie jest to jakieś szczególnie trudne wyzwanie, wiem że oceniam świat bardzo subiektywnie i prżez pryzmat samego siebie i oczywiście są antytalenty co nie potrafią nic, ale do
@ostatni_i_sprawiedliwy: Zapewne dlatego że właściciel nie życzył sobie ograniczenia jachtu do zimnych wód a w ciepłych kadłub drewniany robale zeżrą po 3 sezonach albo co sezon slip, remont i spora kasa.
Za to dalej ma wnętrze w pełnym drewnie co też daje komfort w porównaniu do laminatu.
Ładna łódka ale osobiście nienawidzę pracy zespołowej i od lat robotę robię sam. Przykład, wczoraj miałem skończyć remont łodzi ale wspólnik fatalnie wyszlifował laminat przy usuwaniu starej farby i nawierzchni to dziś rano musiałem na to położyć dodatkową warstwę laminatu bo było szybciej i taniej jak szpachlować. Niby nic bo zaraz jadę położyć topcoat ale potem warsztat stoi by się nie kurzyło, a mogłem wczoraj to zrobić i by przez noc wyschło.
Komentarze (56)
najlepsze
Za to dalej ma wnętrze w pełnym drewnie co też daje komfort w porównaniu do laminatu.
Gx
Tu masz racje, zaskoczyles mnie przyznaje :)
Opal nieco nietypowy
Gx