@Czarna_Pomarancza: Nie no, tak na poważnie, Wykop jest jedynym źródłem? Gdybyś chciała znaleźć schroniska (fundacje), które potrzebują wsparcia, to uwierz mi, nie miałabyś z tym żadnego problemu. Jest ich pełno i każda jest w potrzebie większej lub mniejszej. Jeśli za sprawą jakiejś akcji jedne schronisko stanie na nogi, to inne podupadną i pogorszą się tam warunki. Skoro jest ciężko, to wniosek jest jeden - za mało zasobów niezbędnych do utrzymania się.
@Czarna_Pomarancza: Mełgiew to kolejna gmina po Ludwinie, która zdecydowała się przenieść swoje psy z Krzesimowa do tego schroniska, mimo że odległość dzieląca tę gminę od Radys jest delikatnie mówiąc niemała. Psy z Ludwina miały jednak szczęście w nieszczęściu, ponieważ było ich 6 i udało się zapewnić im opiekę jednej z organizacji w Świdniku. Trzeba jednak przyznać, że akcja ratowania mełgiewskich psów idzie bardzo sprawnie, w ciągu zaledwie kilku dni udało się
Nie wiem czy autor znaleziska nie ogarnia dat czy współczesna. Mam nadzieję tylko że autorka nie jest z naszych kochanych TOZów, która chce zrobić bojkot, albo nagonić interesantów innym schroniskom, z którymi współpracuje. Jako pracownik jednej z pobliskich gmin przybliżę nie co temat. Owszem taka kontrola miała miejsce i wykazała wiele nieprawidłowości ale w 2009 roku, jeśli dobrze pamiętaj bo sam miałem w rękach raport NIK od właściciela schroniska. Byłem na wizytacji
Wywęszyłem, że autorka znaleziska jest z naszego kochanego Towarzystwa Ochrony Zwierząt działającego na rzecz schroniska Sonieczkowo pod Augustowem. Miałem okazję poznać te panie. Nie chcę nikogo obrażać, ale panie wykraczają daleko poza zdrowy rozsądek. Nie pierwszy raz spotykam się z nieczystą walką Pań, aby nagonić klientów dla ww. schroniska. Naprawdę jest o co, o kasa jest potężna. Co do samego współwłaściciela schroniska, dla którego "pomagają" panie z TOZu, wystarczy poczytać jak to
@MoraK: Ja nie rozumiem, tylu obroncow praw zwierzat itd. Jakos nikkomu z nich nie przyjdzie do glowy, zeby tak sie przejsc od czasu do czsu po schroniskach w swoim otoczeniu.
To przeciez za malo medialne, latwiej siedzien na kompie i klikac na facebooku tysieczna obrazek "pomozcie"
@xrnzaaas: Extra, ze to robisz. Podziwiam i gratuluje, choc sam mam odmienne zdanie na ten temat jak zauwazyles. Tak czy inaczej jednak w schronisku opisanym w artykule nie bylo nikogo takiego jak Ty.
I tak. Ostatnio był organizowany konkurs przez sklep z karmą. Ludzie wysyłali na fejsie wiadomości, aby głosować na konkretne schronisko, które wygrało konkurs. Naszła mnie taka refleksja, że co to ma wspólnego z ratowaniem zwierząt, skoro jedni zgarniają wszystko, a reszta zostaje z niczym? A potem czytamy, o takich przypadkach jak wyżej. W mojej ocenie jest to lekko nie fair i przypomina mi walkę sępów, które kierują się wyłącznie instynktem przetrwania. Chcą,
Interesujcie się bezdomnymi zwierzętami - nie mówię tu o wyłapywaniu każdego biegającego wolno psa czy kota, ale jeśli widzicie na ulicy zwierzę, które ewidentnie jest wycieńczone, widocznie chore czy w jakikolwiek sposób potrzebuje pomocy, to reagujcie. Każdy ma mało hajsu i czas każdego z nas jest cenny, ale obojętność wobec cierpiącej istoty to najgorsze frajerstwo. Podjęcie wysiłku pomocy uszlachetnia.
@czarnica: Już wyjaśniam za co postawiłem minusa. Nie masz żadnego prawa do oceniania człowieka po tym, czy pomaga lub nie pomaga komuś lub czemuś. Równie dobrze mógłbym w ten sposób ciebie ocenić pod kątem płacenia podatków. Jeśli nie płacisz, to nie jesteś patriotą i twoje obywatelskie uprawnienia powinny zostać ograniczone.
Podjęcie wysiłku pomocy uszlachetnia.
Co dokładnie uszlachetnia? Jesteśmy lepszymi pracownikami, szefami, sąsiadami, żonami, ojcami, dziećmi? Dbamy bardziej o środowisko? Do pracy
@WrzeszczPoranny: Masz rację, powinnam wreszcie zrozumieć, że nie każdego obchodzi los zwierząt tak jak mnie. Niezmiennie jednak będę komentować sprawy z tematem związane, zwłaszcza, że w dobie internetu coraz łatwiej jest dotrzeć do świadomości ludzi, a to według mnie zajebiście ważne żeby wiedzieli, że schronisko to zazwyczaj nie jest przytulny hotelik z miłymi paniami, a w przpadku Radys wręcz zapomniana umieralnia. Co do drugiej części Twojej wypowiedzi - gdybyś znalazł kiedyś
Komentarze (45)
najlepsze
Ta fundacja stara się ratować psy, które mogą trafić do Radys.
To przeciez za malo medialne, latwiej siedzien na kompie i klikac na facebooku tysieczna obrazek "pomozcie"
Zawsze takie "niech ktos"
Komentarz usunięty przez moderatora
Co dokładnie uszlachetnia? Jesteśmy lepszymi pracownikami, szefami, sąsiadami, żonami, ojcami, dziećmi? Dbamy bardziej o środowisko? Do pracy