@ronin88666: EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I PO BUŁKI BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD UPUSZCZĄ BUŁKĘ NA PODŁOGĘ
@mnlf: ja mysle ze tubylcow wogle nalezalo by ze wszystkiego egzaminowac. kazdy mysli ze to bedzie jakies darmowe polgodzinne przeszkolenie a skonczy sie jak zwykle na ministerstwie do tego i 100zl za czyjes #!$%@?
Idiotyzm, bezsensowna biurokracja. Ale wiadome, więcej stanowisk do obsadzenia... Rowerzysta stwarza praktycznie takie same zagrożenie na drodze, co pieszy. Jadąc jak idiota może zabić siebie, tak samo, jak pieszy idąc. Podążając logiką idioty, który to wymyślił, od razu powinni zrobić prawa do poruszania się pieszo po chodniku... Przecież piesi zazwyczaj znają jeszcze mniej przepisów, niż rowerzyści!
I prawidłowo. Żeby zbudować ścieżkę rowerową trzeba wydać kasę, a przy egzaminie na kartę jeszcze coś do budżetu wpadnie. A tak serio wzięli by się za zwiększenie ilości ścieżek, żeby rowerzyści nie musieli jeździć po drogach, często w miejscach gdzie nawet nie ma pobocza.
@wodzik: Czyj budżet macie na myśli bo na ile mi się zdaje to wordy ledwie zarabiają na siebie a raczej przynoszą stratę więc nalezy ciąć ich koszty a nie przysparzać deficytowych zajęć.
pewnie, powinny byc tez egzaminy dzienne. np. chcesz jutro jechac rowerem w godzinach rannych zglaszasz sie na komisaria z wypelnionymi blankietami, zdjeciem i umotywowanym podaniem.
Wg mnie karta rowerowa jako taka wcale takim złym pomysłem by nie była, gdyby cena była przystępna, a poziom biurokracji minimalny. Oczywiście spora część rowerzystów zna świetnie przepisy ruchu drogowego i ich przestrzega. Jak jednak inaczej wyeliminować wszystkich oszołomów jeżdżących w słuchawkach, na 1 kole, bawiących się komórkami, czy wreszcie osoby po prostu nie radzące sobie z jazdą na rowerze (są ludzie, którzy nie potrafią jechać prosto - z niewiadomych przyczyn buja
Komentarze (21)
najlepsze
A nie przypadkiem o nabicie kolejny raz kabzy ZORD-om? Bo wyż lat 80-tych już prawka porobił, w ośrodkach dość pustawo, to może w ten sposób?
Rowerzysta stwarza praktycznie takie same zagrożenie na drodze, co pieszy. Jadąc jak idiota może zabić siebie, tak samo, jak pieszy idąc. Podążając logiką idioty, który to wymyślił, od razu powinni zrobić prawa do poruszania się pieszo po chodniku... Przecież piesi zazwyczaj znają jeszcze mniej przepisów, niż rowerzyści!
A tak serio wzięli by się za zwiększenie ilości ścieżek, żeby rowerzyści nie musieli jeździć po drogach, często w miejscach gdzie nawet nie ma pobocza.
@wodzik: a ile wpadnie przy poprawkowych ( ͡º ͜ʖ͡º)
@wodzik: Czyj budżet macie na myśli bo na ile mi się zdaje to wordy ledwie zarabiają na siebie a raczej przynoszą stratę więc nalezy ciąć ich koszty a nie przysparzać deficytowych zajęć.