Wygrał półmaraton, pchając wózek z córką. Pobiegł po 3:23/km. KOZAK!
Calum Neff przebiegł półmaraton z córką w wózku dziecięcym i pobił rekord Guinnessa. Na mecie biegu pojawił się z 11-miesięczną córką.
aktywniebardzo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
- Odpowiedz
Calum Neff przebiegł półmaraton z córką w wózku dziecięcym i pobił rekord Guinnessa. Na mecie biegu pojawił się z 11-miesięczną córką.
aktywniebardzo z
Komentarze (101)
najlepsze
@Bartholomew: Wystarczy na zdjęcia spojrzeć żeby zobaczyć że w tym wózku żadnego silnika nie ma.
Przeciez jak ja takie tempo utrzymam na odcinku 1 km, to skończę nogami do przodu :-|
Zastanawiam się co źle robię, że cieszy mnie każdy czas poniżej 5 min/km, a tu gostek z dodatkowymi oporami trzaska takie czasy :-D
@Qraape: Co źle robisz... pewnie nie masz w treningu któregoś z elementów, czyli: sprinty, podbiegi pod górkę, odcinki po 500-1000 metrów z dużą szybkością, odcinki po 5 km z dużą szybkością, powolne biegi po ponad 15 km, odżywianie, sen, siłownia.
#doping
(CC: wszyscy zaciekawieni tym, czemu u licha biegacze mierzą prędkość... tempem)
3:23/km to tempo biegu. Średnio 3:23 sekundy zabierało mu pokonanie jednego kilometra. Czyli prawie 18 km/h.
To bardzo wysokie tempo jak na tak długie biegi. Bardzo, bardzo niewielu amatorów jest w stanie utrzymać takie tempo na dystansie maratońskim czy półmaratońskim.
Jakbyś się zastanawiał, czemu biegacze używają tempa, a nie prędkości... Te parametry znaczą dokładnie to samo. Ale -- po
http://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/prawie-900-kilometrowy-bieg-niewidomej-ultramaratonki