Polskie dzieci zbyt często są leczone przez doktora Google

- Pojawia się kolejna niebezpieczna praktyka rodziców, którzy nie wyrażają zgody na ordynowane w szpitalu leki (dzieci wcześniej były „leczone” homeopatycznie), co może mieć dramatyczne skutki dla ich naprawdę ciężko chorych dzieci - mówi pediatra dr Tomasz Sławatyniec.

[Ragnarokk]

Prosta zasada - nie chcą się zgodzić na leczenie w szpitalu, niech #!$%@?ą i nie blokują miejsca ani nie generują kosztów

[lemmikki]

Może gdyby leczący nas specjaliści bardziej przykładali się do nauki, to pacjenci nie musieliby szukać porad w internecie. Z ostatnich doświadczeń: dziecko było u 4 pediatrów, którzy stwierdzali infekcje wirusową i ordynowali ogólne leki dostępne bez recepty. Dziecko z każdym kolejnym dniem czuło się tylko gorzej. Wreszcie, po prawie 2 tygodniach, 5 pediatra stwierdził anginę i przepisał coś co podziałało i dziecko zostało wyleczone. Ja się nie muszę znać na leczeniu, ale

[rmrmg]

Jedną rzeczą jest szukanie informacji w internecie. Zupełnie inną unikanie leczenia. Moje doświadczenie wskazuje, że to pierwsze jest rozsądne i nieraz jest to jedyna szansa na wyleczenie (np znajomy prawie stracił wzrok przez zapalenie wirusowe, które pojawiło się na twarzy a "leczone" było przez internistę).
W najbliższej rodzinie znam dużo przypadków gdy ktoś trafia do internisty lub dentysty 'pierwszego kontaktu' (tj. bez specjalizacji, formalnej lub faktycznej, w danym typie dolegliwości) i traci