@SystemHalted: konkretniej to PEAR i PECL w ogóle nie chciał chodzić, musiałem ręcznie poprawiać jakieś rzeczy w skryptach, żeby cokolwiek uruchomić. phpunit nie chcial dzialac. pare innych rzeczy jeszcze i zdecydowałem się przesiąść na ubuntu i nie żałuję. Od tego czasu po drodze próbowałem dać szansę windowsowi 8, no ale też nie dał rady. Żadnej porządnej konsoli, nie mówiąc już o menedżerze pakietów, czy coś. Za dużo przyzwyczajeń z wygodnej
@uirapuru: ale przecież pobierasz sobie jakiegoś boxa do vagranta z wszystkim zainstalowanym, wklepujesz vagrant up i masz już postawioną maszynę wirtualną ze wszystkim działającą, jedynie łączysz się po ssh i tyle, żeby coś zrestartować/doinstalować, a wrzucasz wszystko dotyczące aplikacji do shared folderu
Komentarze (7)
najlepsze