Na miejsce zderzenia dwóch walcow przebyli dziennikarze. Jeden z nich podchodzi do świadka zdarzenia i pyta: - Jak do tego doszło? - Panie, to był moment!
Miejsce umieszczenia wyłącznika awaryjnego nie zostało zbyt dobrze przemyślane. Wystaje poza obrys maszyny co może być przyczyną częstych niepotrzebnych, przypadkowych a czasem nawet powodujących zagrożenie wyłączeń urządzenia.
@elmarco: Z drugiej stron jak coś się dzieje i trzeba szybko wyłączyć maszynę, to łatwiej odszukać wystający przycisk niż zagnieżdżony gdzieś na równo z walcem. Szczególnie jak ktoś nie zna maszyny.
@VeleiN: zależy jak na to patrzeć. Być może awaryjny wyłącznik zabezpieczył pięknie prezentujący się walec przed podrapaniem lakieru przez słup ( ͡°͜ʖ͡°)
Przypomnieliście mi jak na hali DHL'a w Amsterdamie chcieli się pozbyć jednego wózka widłowego, bo miał poważną awarię przez którą nie można było odchylać wideł ani od, ani do siebie. Ktoś po prostu skorzystał z włączanej przyciskiem funkcji 'ustawiania wideł na płasko' czy też 'poziomowania wideł' (nie znam fachowego nazewnictwa) i całe szefostwo zbladło. Nie dziwie się że oni też mogli mieć problem z diagnozą.
@nawri: Mistrzu pewnie, że nie musi być idealnie równa, ale to po prostu kuje w oczy, a i znam inspektorów którzy by akurat w tym miejscu położyli łatę i... frezowanko, bo specyfikacja :) ...z----ł operator, bo wystarczyło statycznie przejechać i miód malina. Pzdr_BiF :)
Komentarze (90)
najlepsze
#januszeangielskiego
- Jak do tego doszło?
- Panie, to był moment!
@Ravick: obawiam się, że nie...
@VeleiN: zależy jak na to patrzeć. Być może awaryjny wyłącznik zabezpieczył pięknie prezentujący się walec przed podrapaniem lakieru przez słup ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Pzdr_BiF :)