Ciekawostka nr 1: W Norylsku podobno ciekawie wyglądają parkingi, w zimie nikt nie wyłącza silników więc wszystkie auta stoją sobie uruchomione z kluczykami w stacyjkach. Ryzyko kradzieży minimalne, bo z Norylska nie da się wyjechać - brak połączenia drogowego ze światem. Ciekawostka nr 2: Norylsk nie dość, że zimny jak diabli, jest też super zanieczyszczony przez okoliczny przemysł - np. emisja dwutlenku siarki jest wyższa niż z całego Zagłębia Ruhry
"W Norylsku zapanowały letnie upały! Temperatura w słońcu osiąga niebotyczną wartość -40 stopni! Zabrania się wychodzić z domów bez nakryć głowy, w przeciwnym razie udar gwarantowany!"
@yosemitesam: wbrew pozorom, dzięki temu samemu kontynentalnemu powietrzu które w lipcu daje nam upały 30+, przez kilka tygodni w Norylsku potrafi utrzymywać się temperatura powyżej 20st - zwłaszcza że w czerwcu słońce przez ładnych parę dni wcale nie zachodzi
Czytałem bardzo fajne serie opowiadań o Syberii. W takich miastach czasami bloki są zasypane niemal po dach i jest w #!$%@?ę ciemno. Czasami w ogóle cały taki blok nie pracuje, bo nie można wyjść, więc sąsiedzi tworzą takie małe komuny- imprezują sobie razem, gotują, pożyczają jedzenie i pomagają. Jeśli chodzi o jakiekolwiek wychodzenie z domu, to jest to super niebezpieczne- trzeba się trzymać przekopanych tuneli i punktów orientacyjnych, bo każde zboczenie z
Aż mi się przypomniało jak w podbazie czasem w dwóch z bratem musieliśmy w drzwi z rozpędu masą ciała napierać, bo po drugiej stronie śniegu z rana nawalone pod daszek - potem już tylko trochę odsypać, jeszcze z pół godziny walki ze śniegiem, żeby dojść do ulicy i poczekać na pług. Jak już przejechał to było łatwo, dwa kilometry ślizgu na butach w dół wioski i do szkoły kochanej.
Pracowałem w Irlandii z gościem ktory tam się urodził i żył do 18 roku życia, potem jakaś rodzina z Łotwy zabrała go do siebie i wyrobił sobie łotewski paszport. Od 10 lat tam nie był bo połączenie lotnicze Norylsk ma tylko z Sankt Petersburgiem, a lot kosztuje 4000 euro. Zostawił tam całą swoją rodzinę. W Irlandii przy temperaturze -5 zimą, on wciąż chodzi w krótkim rękawku :)
@czadbastian: Na Svalbardzie obowiązuje zakaz grzebania zwłok w ziemi - wszystkie ciała są transportowane do Norwegii. Wynika to z faktu, że naprzemiennie zamarzający i topniejący grunt z czasem wypycha zakopane w nim obiekty ku górze. Oznacza to, że ciała po kilku-kilkudziesięciu latach same z siebie wypłyną na powierzchnię. Ponadto niskie temperatury zabezpieczają ciała przed rozkładem, więc taki nieboszczyk, który wypłynął na powierzchnię jest nieźle zakonserwowany (więc przyciąga niedźwiedzie polarne, stwarzając zagrożenie).
Komentarze (85)
najlepsze
Ciekawostka nr 2: Norylsk nie dość, że zimny jak diabli, jest też super zanieczyszczony przez okoliczny przemysł - np. emisja dwutlenku siarki jest wyższa niż z całego Zagłębia Ruhry
To tam trzeba iść aby zniszczyć pierścień?
"W Norylsku zapanowały letnie upały! Temperatura w słońcu osiąga niebotyczną wartość -40 stopni! Zabrania się wychodzić z domów bez nakryć głowy, w przeciwnym razie udar gwarantowany!"
Komentarz usunięty przez moderatora
Gorszy był powrót