Jak to jest się obudzić z „paraliżem sennym”? Czym on jest i o co w nim chodzi?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_AHzi8bgzVAJC4YPgPirv30azITn73oTd,w300h194.jpg)
"Jest to najstraszniejsze doświadczenie w życiu i nikomu tego nie życzę" - tak paraliż senny często opisują ludzie, którzy go przeżyli. Czy jednak naprawdę jest on taki straszny? Co go powoduje i co robić, kiedy nas dopadnie? Zobaczcie sami, zanim dopadnie i Was!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 380
Komentarze (380)
najlepsze
Czasami po wybudzeniu się widziałem jakieś zjawy, osoby siedzące mi na kolanach czy inne postaci ale wiem, że to była projekcja/miks
Sposób jest taki gdy budzimy się z paraliżem sennym skupiamy się na części ciała np palcu wyobrażamy sobie że nim ruszamy po chwili odzyskujemy władze w całym ciele automatycznie.
@zapoznalem: Serio, ale nie wiem dlaczego tak się stało.
Tak - byli przywiązani do łóżka :)
Nie polecam.
Również nie polecam
Zaskoczyła mnie ilość osób która to też przeżyła myślałem że jestem odosobniony.
- Pierwszy, po ciężkostrawnej pizzy z lidla. Wrażenie obecności, jakiś ogłuszający krzyk przy samym uchu, uczucie unoszenia. Mózg jednak był silniejszy i wiedziałem że to ściema, bo gdzie by mnie kosmici z bloku porywali =]
- Wiedziałem czego się spodziewać, więc olałem to ciepłym moczem i czekałem na efekty. Było tylko uczucie obecności kogoś i lewitacja, ale już bez reszty.
- Pełen luzik
czyli jednak krzyk często występuje
tylko zamiast bezczynnego czekania poletzam następnym razem wejść w świadomy sen :3
Z reguły bardzo dobrze pamięta się każde z takich przeżyć. Jedno z nich szczególnie mnie uderzyło. Śpię sobie śpię
to się chyba polucja nocna nazywa XDD
Także miłych snów koledzy i koleżanki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I odpowiedź z artykułu:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Paraliż miałem 3 razy w życiu, zawsze o tej samej tematyce - mianowicie gwałt analny. Serio, nie polecam, bardzo realistyczne przeżycie, niemożność reakcji, #!$%@? to. Zawsze miałem paraliż budząc się na brzuchu, więc nie widziałem "sprawcy" i nie mogłem sobie uświadomić, że to tylko "sen" i sprawdzić, że nikogo tam nie ma.(╥﹏╥)
Następne nachodziły coraz częściej, z każdym następnym bałem się coraz mniej.
Brzmi to sensownie, bo po czymś takim masz wrażenie, że to coś ciągle jest w pobliżu, i że lepiej nie iść spać. Geny to chore #!$%@?.
Ja również miałem paraliż kilka razy, ale zdecydowanie najgorszy był ten pierwszy raz. Dzięki niemu w ogóle nie sypiam na plecach już (chyba, że
Jakby nie patrzył to należę do swego rodzaju elity ( ͡° ͜ʖ ͡°)