@szerlokmerlok: robię kilkadziesiąt tysięcy kilometrów rocznie. Na egzaminie masz przestrzegać przepisów i wówczas, czy tego chcesz, czy nie linia ciągła jest świętością. Poza sytuacjami awaryjnymi powinna być także po egzaminie.
kto jak debil nie pojechał na pomarańczowym, tylko wcisnął hamulec do oporu
@kubapolice: a pozniej na glownej z plomieniem video jak jakis idiota przelecial na czerwonym albo przejechal po powierzchni wylaczonej z ruchu i spowodowal wypadek. Ale jesli niedorajdy slysza juz o narzekaniu na egzamin to dla nich miod na uszy, slowa otuchy i ukojenia. Oczywiscie pozostaje kwestia jeszcze egzaminu teoretycznego, ale to juz inna para kaloszy
@antykler: Nie wiem jak jest, ale to, że ona nie miała, to akurat żaden dowód. W końcu na egzaminie nie odpowiadasz na wszystkie możliwe pytania, a jedynie na mały wycinek. Jest jakaś baza pytań czy coś takiego?
@tszyman: Ale to nie jest egzamin na logikę tylko na znajomość przepisów ruchu drogowego. Wymiary tablicy nie są przepisami ruchu drogowego i nigdy w życiu ci nie będą potrzebne chyba że będziesz sobie odlewał ramkę rejestracji.
@push3k-pro: Jeśli zobaczysz takie pytanie na egzaminie to stwierdzisz że tak, bo będziesz wręcz pewny że coś źle czytasz bo aż tak głupich pytań nie ma, a jednak są
@langu: No ale jest obopólna korzyść. My możemy się pożalić jak mamy źle, a on to przyklepie i od razu lżej na sercu, że ktoś rozumie nasz ból ( ͡°͜ʖ͡°)
@adamo6699: Widać to bardzo dobrze po kursach na prawo jazdy. Większość instruktorów (robiłem kurs w szkole gdzie rotacja była dość znaczna) nie tłumaczyło jak powinno się jeździć w ogóle, tylko jak jeździć pod egzamin. Rzeczy takie jak objeżdżanie tras egzaminacyjnych, przejechanie trasy tylko tyle ile trzeba, ani trochę więcej to standard.
To wszystko to jest jakaś farsa. Ja zdawałem egzamin z 10 lat temu. I też był debilny. Dopiero po paru ładnych latach jazdy samochodem doszedłem do jakiegoś doświadczenia w tej materii. Wprawę w poruszaniu się po drodze zdobywa się z czasem i z każdym pokonanym kilometrem. Ostatnio widziałem jak instruktor uczył różowegopaska ruszać po górę to myślałem, że wyjdę z siebie i stanę obok.
@Puszczyk1990: @paprykarzszczecinski1: nadmienię jeszcze tylko że Prawo o Ruchu Drogowym nie definiuje takich stwierdzień jak "ciemno żółte" , "prawie pomarańczowe" , "późne żółte" , "ledwie czerwone". ( ͡°͜ʖ͡°)
@DivusClaudius: Właśnie za to i za nic innego, tym bardziej że zrobił to bez wiedzy i zgody BBC. Ba, sprawa nawet trafiła do sądu gdzie BBC pozwało Bena za ujawnienie tajemnicy firmowej bo BBC jednak bardzo zależało na utrzymywanie w tajemnicy tożsamości Stiga jako jednego z ich najbardziej rozpoznawalnych "produktów", ale sąd uznał ze skoro dotyczy to jego osoby to mógł.
Jacy ci Polacy głupi... jaki ciemnogród.... jakie pytania głupie... jaki egzamin głupi...
Najpierw pojeździjcie trochę więcej po miastach w innych krajach, to zobaczycie jak tam jeżdżą... Powiem tyle. Gdyby holenderskich kierowców przenieść na nasze drogi, to by się moment pozabijali...
No ja akurat przekonałem egzaminatora że gdybym nagle zahamował, to zatrzymałbym się na skrzyżowaniu. I jakoś zdałem, choć było to kilka lat temu i nie było jeszcze tylu idiotycznych pytań itp.
Jak ja zdawałem praktyczny egzamin to akurat przed nami jechał jakiś Passat a przed nim akurat inny egzamin wordu. Jedziemy wszyscy równomiernie ok 50km/h. Odstępy między nami raczej standardowe kilka metrów. Egzamin przed nami dojeżdża do przejścia dla pieszych. W tym samym czasie z naprzeciwka szedł chodnikiem jakiś chłopak w naszym kierunku. Kiedy egzamin był zaraz przed pasami, typek który szedł chodnikiem nagle zatrzymał się przy przejściu i obrócił w kierunku drogi.
@escabor: > "...Ja juz wole przejechać normalnie przed nim bo po 1-2 sekundach minę przejście a ten sobie spokojnie przejdzie." To nie 1-2 a więcej sekund, bo pieszy ponownie musi się rozejrzeć, czy następny, któremu nie leje się na łeb albo śnieg nie #!$%@? mu prosto w oczy też się nie zatrzyma. Ten w pusczeczce ma ciepło i #!$%@? go to, bo mu się spieszy. A ludź pod wiatr idzie z
@escabor: oczywista wina kierowcy w passacie, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, a także zachował zbyt mały odstęp przed poprzedzającym go pojazdem
2:56 zawracanie na sygnalizatorze S-3e, oblanie egzaminu a zwykłemu kierowcy 250 zł mandatu i 5 punktów karnych. Niestety bardzo wielu baranów nie pamięta / nie zna tego przepisu choć tutaj też swoją role odgrywa popaprane prawo, które przez jeden element odwraca o 180* przepisy ogólne
@arthrawn76: zmieniło się? 5 lat temu zdawałem egzamin na prawko w UK, i można było mieć tłumacza-podpowiadacza :v mógł to być zwykły kolega z pracy :)
@oCzNiK: z tego co wiem w Anglii zaszły spore zmiany i np nie ma już egzaminu teoretycznego w języku polskim lub innym niż angielski. a w Irlandii Północnj można do dziś zdawać w języku polskim...ot tak to wyglada....
To ja się podzielę troszkę jak to było z moim egzaminem na prawo jazdy.Jako,że mieszkam i pracuję w Irlandii postanowiłem przesiąść się z roweru bo jak wiadomo zarobiony już byłem to sobie mogłem na luksusy pozwolić.
Komentarze (205)
najlepsze
A w filmie Ben mówi o absurdach egzaminu w UK (trzymanie kierownicy).
A inne głupoty? Oblanie za jazdę przez skrzyżowanie na czerwonym i zmianę pasa na ciągłej to głupoty?
Debil, to nie utrzymał odpowiedniej odległości.
No ale jest obopólna korzyść. My możemy się pożalić jak mamy źle, a on to przyklepie i od razu lżej na sercu, że ktoś rozumie nasz ból ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież sam jej nie produkuję.
Moja mądra żona szybko mi wyjaśniła:
Gdy kobieta idzie zarejestrować samochód, to musi wiedzieć jaką torebkę zabrać, aby jej się tablice zmieściły.
@DivusClaudius: Właśnie za to i za nic innego, tym bardziej że zrobił to bez wiedzy i zgody BBC. Ba, sprawa nawet trafiła do sądu gdzie BBC pozwało Bena za ujawnienie tajemnicy firmowej bo BBC jednak bardzo zależało na utrzymywanie w tajemnicy tożsamości Stiga jako jednego z ich najbardziej rozpoznawalnych "produktów", ale sąd uznał ze skoro dotyczy to jego osoby to mógł.
Najpierw pojeździjcie trochę więcej po miastach w innych krajach, to zobaczycie jak tam jeżdżą... Powiem tyle. Gdyby holenderskich kierowców przenieść na nasze drogi, to by się moment pozabijali...
To nie 1-2 a więcej sekund, bo pieszy ponownie musi się rozejrzeć, czy następny, któremu nie leje się na łeb albo śnieg nie #!$%@? mu prosto w oczy też się nie zatrzyma. Ten w pusczeczce ma ciepło i #!$%@? go to, bo mu się spieszy. A ludź pod wiatr idzie z
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety bardzo wielu baranów nie pamięta / nie zna tego przepisu choć tutaj też swoją role odgrywa popaprane prawo, które przez jeden element odwraca o 180* przepisy ogólne
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora