Myslovitz - Z twarzą Marilyn Monroe...spiewało się za gówniaka po szkolnych dyskotekach, słuchało sie na kasetach, w wlalkmanie itp, a 10 lat potem człowiek dowiedział się o co chodzi z tą piosenką ^^
@FotDK: ''Z twarzą Marilin Monroe'' - to nawiązanie do kartoniku LSD, każdy rodzaj tego narkotyku ma swój nadruk, jednym z lepszych jest własnie ten z twarzą Marlin Monroe. Więc sam tekst ''Co za wieczór co noc z twarzą Marlin Monroe'' to zachwyt spędzonego czasu pod wpływem tego własnie LSD :)
Kulturowo wtedy Polska była bardzo mocna, dobre filmy, dobra muzyka, literacka nagroda nobla, reklama frugo.... Jakby to porównać do dzisiaj? Jednak Oskar za film nieangielskojęzyczny, premiera czołowej gry RPG klasy top premium, silny sport, w sumie podobnie.
Sirrah "Acme" ktoś pamięta?, Vader kończył trasę po Polsce, na finał grali covery Black Sabbath i Raining blood. Na wiosnę Black Sabbath i Tiamat byli w Warszawie, a jesienią Mercyful Fate i King Diamond w Poznaniu. Nightmare się rozpadł.
1996, dobry rok. Dostalem wtedy swojego pierwszego peceta, amx 133MHz z 8 mega ramu. Bez cd, bez karty muzycznej z 14 calowym monitorem. Ostatnio nawet go znazlalem podczas sprzatania strychu u rodzicow
@pytlar: @tank_driver: ja pamiętam, jak w 1996, zaraz po mojej komunii, zebraliśmy kasiorkę uzbieraną przeze mnie i przez brata rok wcześniej, do tego rodzice dołożyli i kupiliśmy pierwszego kompa. Zestawik IBM.. Pentium 75 MHz, chyba 4MB ramu, ale za to z napędem CD. Najważniejsze było wtedy, że dało się grać w Quake i Doom I i II (kod IDDQD na godmode, jak coś ( ͡º͜ʖ͡º
Pamiętam jak byłem gówniarzem 5 letnim i rodzice zawsze dawali pilot na TV. Raz sam chciałem się do niego dostać i telewizor przechyliłem i spadł. Pobiegłem po pradziadka i postawił TV. Ale "do góry nogami" . Ale z niego żartowniś był ( ͡º͜ʖ͡º)
A wiecie, że w 1996 roku jeszcze marichuanen i inne drag były w polsce legalne ? Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii kryminalzującą posiadanie uchwalono w 1997...
moje dzieciństwo piękne to były lata, aż ciężko sobie wyobrazić że piosenki które lecą w radiu np ta "Życie cudem jest" mają prawie 20 lat a wydają się jak nagrane kilka lat temu. A tak w ogóle to mi '96 kojarzy się z Euro w Anglii to mój pierwszy poważnie obejrzany turniej (Klinsmann i David Seaman w tych kolorowych strojach) i wtedy zaczęła się fascynacja piłką nożna. I w pamięci mam ten
93 rocznik here, miałem wtedy 3 lata, więc mało pamiętam niestety. Aczkolwiek reklama z Dębicą jakoś mi się zagnieździła w głowie, może dlatego, że głównym tekstem mówiono jeszcze długo po zakończeniu emisji ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (235)
najlepsze
edit: nie zmienia to faktu, że znam chociażby większość piosenek zaprezentowanych w tym filmie.
Jakby to porównać do dzisiaj?
Jednak Oskar za film nieangielskojęzyczny, premiera czołowej gry RPG klasy top premium, silny sport, w sumie podobnie.
Komentarz usunięty przez moderatora
kiepsko się pętli
Good times.