Jak korporacja zatrudniała sekretarkę. Darwinizm w praktyce.
Chcesz zostać sekretarką/asystentką? A może Twoja żona sie stara o taka pracę? Radzę poczytać, bardzo pouczające, jak taka rekrutacja w wielkich firmach się naprawdę odbywa.
profeo1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
No ładnie... Dyrektor a takie byki sadzi :P Zbędny przecinek można wybaczyć, ale tĘ firmĘ!
Biernik (kogo? co?) - TĘ firmĘ! Narzędnik (kim? czym?) - TĄ firmĄ.
Tak, czepiam się. Ja jestem studentem i dyrektorem pewnie nigdy nie będę (chyba, że
Nie chciałem być zgryźliwy. I nie twierdzę, że student nie ma szans. Twierdzę, że ja nie mam, bo się do takiej funkcji nie nadaję ;) Sorry, po prostu lubię się czepiać pierdół ;)