Sposób Orange na zemste na kliencie.. Jak Oragne mści się i utrudnia życie..
Witam serdecznie :)
Owszem, jestem zielonką. Ledwo zarejestrowałem konto. I tak, jak wielu czytam wykop od dawna, a dopiero teraz postanowiłem zarejestrować się. I bez obaw.. nie licze na CSI wykop, wykop efekt czy tym podobne : ) niczego mi nie ukradli, niczego nie oczekuje od społeczności i tym podobne ; )
Taki krótki wstęp by rozwiać wątpliwości i jednocześnie już na wstępie zaznaczyć, że owszem: MAM PROBLEM z firmą Orange, ale bez obawy, nie liczę na pomoc, nie chce nikogo cierpliwości nadużywać i tym podobne.. Po prostu pragnę opisać sytuację, ostrzec, przestrzec, podzielić się sugestią, pokazać jak działa w zły sposób ta niestety zła korporacja, może nie jednemu otworzy to szerzej oczy i tym podobne… A jest to idelny powód, motywacja by jednocześnie założyć konto…
Przechodząc do meritum i w jak w najwiekszym skrócie, by nie narażac na rozwlekanie się oraz zbędne (zbyt duże, które może znudzić) pisanie:
1) telefon w orange (na kartę, bez abonamentu i innych udziwnień typu mix) mam od około 5lat
2) po około 2 latach od aktywowania katy SIM zaczeły się telefony z działu marketingu i nagabywanie na nowe oferty / promocje:
a) grzeczne z mej strony tłumaczenie że nie chce, sam dopasuje swoją ofertę, jestem świadomym klientem i sam czytam info o promocjach na orange.pl itp. itd., jak coś mnie będzie interesowało to sam aktywuje czy zgłoszę się do firmy po pomoc, wyjaśnienia
b) telefony raz za razem z oragne więc blokada z mej strony zgód marketingowych.. Firma zlecenie przyjeła i zostałem zapewniony że owszem jest możliwość blokady (info z biura obsługi, dzwonienie na *100, zlecenia orange.pl )
3) Ze strony Orange TOTALNE ignorowanie mego zlecenia:
- co 2-3 mies uporczywe dzwonienie (pewnie mają czyszczoną baze co parę mies i ponownie uporczywe dzwonienie z ofertemi. Niewazne ze klient ma zablokowane zgody).
Za każdym razem po takim telefonie zgłaszałem reklamację. Za każdym razem była rozpatrzona pozytytywnie (miałem przecież blokade marketingowa więc innego wyjścia nie mieli), przepraszali, obiecywali że już się to nie powtórzy… Jak myślicie? Ile się nie powtórzyło? Do nastęnych góra 3 mies…
4) kolnsultanci z działu marketingu naprawdę chamscy, aroganci.. złośliwi… nie zgodziłem się, w sposób KULTURALNY (bez wyzwisk czy tym podobnych poinformowałem że mam blokade, dlaczego dzwonią) rozmawiałem to wręcz oburzeni rzucali słuchawką i rzucali tekstami że w czym me obawy, że dziwny jestem skoro nie chce wysłuchać ofert promocji… w pół słowa przerywali… a jak dosadnie poinformowałem sobie iż nie życzę sobie telefonów (nawet mam blokade marketingowa) to po 15min kolejne oddzwonienie (pewnie złośliwe ustawienie doradcy by mimo to oddzwonili do mnie)
5) raz wkopali się z kłamstwem. Dwukrotnie naliczyli mi pakiet sms. Reklamacja z mej strony. Ich odpowiedź że to moja wina bo dwa razy sms wysłałem. Ja użyłem kodu USSD zamiast sms… napisałem dlaczego kłamią, bo żadnego sms nie wysyłałem a zlecenie było za pomocną kodu ussd (wiecie.. kody typu 1123*# i przycisk dzwonienia) . Przeroslili, nawet darmowe doładowanie dali.
6) Proszę ich… wysyłam zgłoszenia przez oragne.pl lub dzwonię na *100 (połączenie płatne) by nie dzwonili to nie przynosi to rezultatu. Przepraszają, a po 2-3 mies dalej swoje.
7) zapisuje wszystkie nazwiska doradców którzy dzwonią lub z którymi rozmawiam na infolinii *100… i zgłaszam sumiennie każdą nieprawidłowość / reklamację…
(raz doradczyni z *100 jak zadałem niewygodne pytanie to odp mi: „nudzi się panu” i rzuciła słuchawką) reklamacja uzasadniona (bo płatność za poł, a doradca bezzasadnie rozłączył)… pewnie dziewczyna miała nieprzyjemnosci w pracy.. wg mnie slusznie… więc mój nr jest na cenzurowanym w orange
a od jakiegoś czasu mam zemstę…
13 paźdz… sms o kończącym się pakiecie na mym koncie wysłany na mój numer o godzinie 3:32 w nocy… (sms w porze ciszy nocnej budzi mnie)
kolejnego dnia zgłaszam reklamację, przepraszają mnie:
„
Przeprowadzona analiza Pana konta wykazała nieprawidłowość. Otrzymany SMS z dnia 13.10.2015 r. nie powinien być dostarczony w godzinach nocnych. Przepraszamy za powstały błąd. Zapewniamy, że podjęliśmy już działania, aby taka sytuacja już nie miała miejsca. „
pomimo to 15 pazdz dostaje od orange sms o godz 1:55, a 16 pazdz o 2:23.. (PARODIA… zgłaszam reklamacje, przepraszają, a POTEM dzień po dniu też sms w nocnych godz)
i taka jest rozmowa…
Ja im zgłaszam reklamację… nieprawidłowść to przepraszają… a potem dalej swoje… i tak z kłamstwem SMS, ze zgodami marketigowymi, z wiadom w porze nocnej itp. itd…
Jestem niewygodnym klientem bo dochodze swych praw, blokad marketingowych czy slusznie zglaszam reklamacje na doradców którzy rozłączyli się z *100 i narazili mnie na koszta (połączenie płatne)… to w ramach zemsty orange wysyła mi SMS o 1-3 w nocy dzień po dniu pomimo mych reklamacji… oddzwaniają z ofertami marketingowymi pomimo mych blokad… a po rozmowie gdzie się nie zgadzam mam oddzwonienie po 15minutach….
Tak… mam zapisanie nazwiska doradców, godziny oddzwonień…
I tak… od 2 lat staram się polubownie sprawę załatwić poprzez orange.pl, *100 itp… ale nie chcą…
Straszę mediami, netem… ale nic sobie z tego nie robią….
Zastanawiam się nad zgłoszeniem sytuacji do odpowiednich instytucji, bo podejrzewam że niektórzy pracownicy range nadużywli swych uprawień…. Mam zemste za to że byłem dociekliwym klientem….
Od 2 lat próbuje sprawę załatwić z firmą bez wywlekania brudów i szkalowania firmy w mediach… Niestety nie chcieli załatwić sprawy ze mną… by nie dzwonili do mnie z marketingiem…. A teraz z zemsty mam smsy które mnie budzą w nocy… i też tego nie chcieli załatwić….
Ok… to sprawa będzie w mediach… 2 lata miałem cierpliwość…
Owszem… jestem upierdliwy.. mam tel na karte to każdy mi powie: „ po co się szarpiesz, zmien operatora i tyle”… chodzi o zasady…
dawny prezes orange wypowiedział poniże słowa:
//www.spidersweb.pl/2013/03/prezes-orange-czterech-operatorow-to-dla-polski-za-duzo.html
ale widze ze dalej są aktualne te idee w orange…
Tak, najwygodniej by wam było by w Polsce było max 3 operatorów, podzielilibyście rynek pod stołem i każdy byłby zadowolony..
Ja uważam, że jest jednak za mało operatorów… widocznie jest za mało.. Powinno być i 5tys operatorów… Bo przy takiej ilości operatorów obsługa klienta w każdej głownej sieci i tak leży i jest robiona na odpczepnego (studenci bez motywacji za gówniane pieniądze w każdym głownym BOK sieci GSM w Polsce i obsługa byle by była…. Jako tako….)… To co dopiero gdyby na kraj było max 2-3 operatorów…. Totalna zlewka i podzielenie rynku pod stołem….
Komentarze (272)
najlepsze
Piszesz esej o permanentnym "nękaniu" Cię przez pomarańczowego operatora i o jakiejś zmowie o podzielonym pod stołem rynkiem GSM ........, a tymczasem sam wiesz co możesz zrobić !!
Operatorów razem z wirtualnymi jest w Polsce kilkudziesięciu, przepięcie numeru nie kosztuje NIC.
Nie obraź sie, ale Ty raczej
@szutik1: Nie chcę cię obrazić, ale to w jaki sposób piszesz i w jaki sposób przedstawiasz problem oraz sam fakt tego co jest twoim problem wskazuje na jakieś zaburzenia paranoidalne.
@Bytomianin: Bo na wykopie każdy wszyscy operatorzy to zawsze debile i złodzieje. Zwłaszcza, jak jakiś paranoik wymyśli historyjkę o tym jak przez 2 lata (lol) męczy konsultantów zamiast zmienić operatora, nie przesyłając przy tym żadnej weryfikacji w celu potwierdzenia prawdziwości swoich wypierdzin.
Da się sprawdzić tylko ruszyć 4 liter nikomu się nie chce.
Nie martw się, że ktoś
@antykler: No bo nie są w stanie zidentyfikować użytkownika na podstawie kilku zdań na forum, nie mając numeru telefonu, którego sprawa dotyczy albo chociażby imienia i nazwiska -.- A nawet jeśli by jakimś cudem odszukali tego użytkownika to i tak bez odpowiedniej weryfikacji nie mieliby prawa udzielić
@antykler: Wyjąłeś ten parametr z dupy, 13 października to mu się kończył pakiet smsów. Wiesz ile jest osób, którym 13 października kończy się pakiet smsów?
Karty sim prepaid nie są rejestrowane na konkretną osobę, a karty z numerem HLR dla konkretnych województw są często sprzedawane po innych województwach.