Jak Polacy psują dobre reklamy?
Zobaczcie "tą samą" reklamę Toyoty w wersji oryginalnej (Wielka Brytania) i Polskiej. Żal.
pomidory z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 191
Zobaczcie "tą samą" reklamę Toyoty w wersji oryginalnej (Wielka Brytania) i Polskiej. Żal.
pomidory z
Komentarze (191)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A w Polsce? W Polsce do filmu dograno lektora, który w zasadzie tłumaczy to, co w danej chwili dzieje się na ekranie.
Gdyby ktoś był zainteresowany: http://www.wykop.pl/link/1829014/robaczki-z-zaginionej-doliny-po-polsku-wbrew-tworcom/
@donOGR: patrz, a ja myślałem, że tu chodzi raczej o to, że dystrybutor został srogo opieprzony przez samych autorów i już na etapie emisji w kinach wycofał "polską" wersję. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dokładnie tak. Lasie które wczoraj wykładały sweterki w centrach handlowych zostają kontę dezajnerami i innymi projekt managierami.
Dobrze wiedzieć, że są ludzie, którzy potrafią na to trzeźwo spojrzeć, a nie pieprzą "no bo takich mamy odbiorców". Jak będziesz w Warszawie to masz u mnie piwo czy cokolwiek pijesz.
@metan: Przeczytałem "rakotwórcze", w sumie też pasuje.
Natomiast jak polak usłyszy metal przez 3 sekundy to mu uszy zwiędną i odpadną.
W tej oryginalnej reklamie dobra nuta jest. :-)
TVN zresztą z uwielbieniem wciąż powiela ten schemat, chociażby w takich programach jak "Uwaga! Pirat".