Wezwanie do zapłaty - czyli szukanie naiwnych.
Cześć Mirki. Dzisiaj w skrzynce pocztowej znalazłem poniższe pismo: 1. Pismo nie jest polecone. 2. Nie ma na nim żadnej daty. 3. Nie jest podane kto odsprzedał rzekomy dług (opisane jako nasz klient). 4. Nie otrzymałem żadnego innego wezwania - a...
lehovsky z- #
- #
- 136
- Odpowiedz
Komentarze (136)
najlepsze
@trep_warrior: To akurat proste, gorzej z sądem ;)
co do samej sprawy, to teraz też procedura wydaje mi sie prosta, bo to już któryś raz. Najpierw trzeba przerwać egzekucje, pozniej przywrocić termin do złożenia sprzeciwu, złożyć sprzeciw i czekać sprawe w rejonowym, tam powołać grafologa zapłacić za niego 1500 zł
Nikomu nie polecam - groszowe sprawy, ale sposób w jaki Play mnie potraktowal (jak
Tak w ogole refleksja mnie ostatnio naszla, ze ten kraj jest jakis chory - doslownie z kazda firma musze o cos walczyc - Netia, Play, Plus, T-Mobile bank, Paribas - wszyscy chca wyruchac klientow na kilka zloty, w dupie majac prawo i wlasna marke.
Olej ciepłym moczem takie pismo. Za samo brak poleconego nikt nie udowodni że otrzymałeś, co dopiero udowodnienie długu.
PS. 650zł za opłatę windykacyjną. To się ciule cenią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Proszę, bezpośredni link: https://goo.gl/maps/RGN2TsYzRpD2