Wezwanie do zapłaty - czyli szukanie naiwnych.
Cześć Mirki. Dzisiaj w skrzynce pocztowej znalazłem poniższe pismo: 1. Pismo nie jest polecone. 2. Nie ma na nim żadnej daty. 3. Nie jest podane kto odsprzedał rzekomy dług (opisane jako nasz klient). 4. Nie otrzymałem żadnego innego wezwania - a...
lehovsky z- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dziękuję wszystkim za info i porady.
Dzielcie i przekażcie tą informację, zwłaszcza swoim kochanym Babciom!
List był adresowany do mnie, ale imie, nazwisko i adres to sobie mogą choćby z domofonu wziąść.
Pozdrawiam!
Kalam się na tą literówką, ale też śmieje się sam z siebie.
@Stivo75 Nie bierz tego do siebie, po prostu uważam, że treść artykułu/komentarza jest o wiele ważniejsza od literówki.
Pozdrawiam minusujących!
@lehovsky: Zgłoś na policję usiłowanie popełnienia przestępstwa z art. 286. § 1 k.k. Będzie Cię to kosztowało około godziny czasu, ale 1) może kogoś uratujesz przed stratą kasy 2) może ukrócisz proceder 3) może ktoś kiedyś w innej sprawie zrobi podobnie i uratuje Ciebie.
Ciekawe..
W tym samym budynku jest jakaś spółdzielnia. Może zadzwoń i wypytaj się? Tak z ciekawości.
http://pl.kruk.eu - masz wyjaśnienie
Komentarz usunięty przez moderatora