Pewien różowy pasek znalazł na drodze żółwia, mały żółw był tak uroczy że różowy postanowiła mu pomóc aby nie rozjechały go samochody. Wrzuciła go wiec do przydrożnego stawu. Po latach różowy wybrała się z rodziną do zoo i zauważyła w terrarium żółwia, który patrzał na nią w ten sam sposób jak żółw z drogi. Przypomniało jej się jak wiele lat temu uratował podobnego żółwia i pomyślała sobie że to pewnie ten. Ciekawe
Różowe tak mają. Np. Kelly Bundy, uwolniła indyka poprzez wyrzucenie go z okna ze słowami "leć jak wiatr". Zaraz po tym, jedyne co indyk miał z wiatrem wspólnego, to spadanie w dół z prędkością wiatru ( ͡°͜ʖ͡°)
@mirek-kania: Młode latają całkiem dobrze. Pamiętam jak wujek hodował indyki i te skubane obsiadły mu wszystkie dosyć wysokie drzewa w sadzie. Tak to mniej więcej wyglądało:
To jest przykład dzisiejszych egoistycznych zachowań niby w celu pomagania innym. Babka robi to nie z miłości do żółwi bo nawet ją to nie obchodzi czo robi ten żółw, czy umie pływać czy nie etc. Ją tylko i wyłącznie interesuje atencja i to że kreuje się na tą dobrą. I to tylko o tą kreację chodzi a nie prawdziwe dobre uczynki. Dokładnie tak samo jest akurat teraz z wieloma a to wieloma
@xaliemorph: tak samo działaja "miłośnicy" zwierząt i bokowki ekologiczne. Nie mają żadnej wiedzy ale empatia i moda podpowiadają im że zwierzakom trzeba pomagać. Konczy się to potem na idiotycznych akcjach wypuszczania zwierzat z hodowli.
Komentarze (140)
najlepsze
#grammarnazi
#grammarnazi
Komentarz usunięty przez moderatora
@jacek-las: napisana w internecie - oczywiście że tak
http://bundy-online.blogspot.com/2013/01/a-bundy-thanksgiving.html
Pamiętam jak wujek hodował indyki i te skubane obsiadły mu wszystkie dosyć wysokie drzewa w sadzie.
Tak to mniej więcej wyglądało:
ELO
Komentarz usunięty przez moderatora