Wypadek załogi czołgu Leopard 2A4 na poligonie w dniu 17 września 2015 r.
Dowódca i celowniczy są poparzeni w 50%, ładowniczy poparzone ma ponad 70% powierzchni ciała oraz drogi oddechowe. ...załodze nie wydano trudnopalnych kombinezonów ...w pojeździe prawdopodobnie zdemontowano butle wieżowej części systemu przeciwwybuchowego i gaśniczego Deugra.
e.....m z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 82
- Odpowiedz
Komentarze (82)
najlepsze
Mam nadzieję, że to jakaś dziennikarska bzdura, bo inaczej okaże się, że Paragraf 22 to bajka przy tym, czego rzeczywiście można doświadczyć w armii.
A może to nie wina inżynierów, tylko ograniczone środki na odpowiednie programy badawcze? Sami wiecie jakie mamy budżety na rozwój ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo wojsko dało hajsy odpowiedniemu ośrodkowi, "góra" to przejadła, resztki przeznaczyli na jakieś ograniczone testy i produkcję, a takie są efekty.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale tak, naszą armie niestety toczy rak biurokracji. Sytuacja z "niepalnymi" mundurami miała też swój epizod w Iraku i Afganistanie.... ludzie potem kupywali za własne prywatne pieniądze "niepalne" a potem wobec
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy znasz jakikolwiek przypadek, że ktoś na wysokim stołku poniósł w Polsce jakąkolwiek odpowiedzialność?