System zapomniał o chorobie wenerycznej
Wprowadzenie skierowań do przychodni dermatologicznych gwałtownie pogorszyło sytuację pacjentów szukających pomocy wenerologa. Sytuacja jest poważna, bo część pacjentów z chorobami zakaźnymi przenoszonymi drogą płciową w ogóle rezygnuje z leczenia.
MalyBiolog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Albo rozszerzyć uprawnienia lekarza ogólnego, dać mu więcej czasu na badanie pacjenta i wymagać od niego więcej, albo wywalić skierowania, przynajmniej do większości
* - w przypadku wielu chorób jest to jedyne wyjście. Nie każdy pacjent jest w stanie warować przed
W ogóle to niezły absurd, który masa ludzi łyka bez zastanowienia - w jaki sposób jakiś urząd ma decydować w sprawie medycznej? Czy urzędnicy to kompetentni lekarze? To trąci totalitaryzmem - państwo zajmuje się KAŻDĄ dziedziną życia obywateli, w tym sprawami stricte specjalistycznymi.
Tak, wiem, i tak prawie wszyscy bulą na NFZ przymusowo. No ale praktyka jest
chcialem sobie zrobic badanie krwi "na wczoraj"
z kochanym nfz trzeba czekac 2tygodnie, prywatnie masz za 15min.
dodam tylko ze po dwuch tygodniach to ja nie pamietam ze chcialem miec cokolwiek wspolnego z lekarzem
@jedzbudynie: dwóch.. dwoje.. itd.
Zatem nie polecam się łamać, ani nic z tych rzeczy.
No cóż, ale gdy wprowadzano ostre zmiany, to nikt - poza pracownikami ośrodków rehabilitacyjnych - nie reagował.
ale czekaj - sprawy osobiste załatwiasz w pracy? Szef o tym wie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ohmyleming: import czy eksport?
Ale ale - jak sporo więcej niż dwie średnie, to chyba wyjdzie nam tez więcej niż te 50 złotych za godzinę?
Czy może pracujesz ponad osiem godzin na dobę?
Twoja choroba, małżeństwo, zwierzak etc. to twoje sprawy osobiste - za to
Współczuje wszystkim alergikom, którzy męczą się i na pomoc muszą czekać baaardzo długo
no po #!$%@? rozwiązanie