Pielęgniarki szykują się do protestu. Domagają się 1,5 tys. złotych...
Pielęgniarki z całej Polski szykują się do protestu 10 września w Warszawie. Na pikiecie zapewne się nie skończy. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych zapowiada także działania strajkowe. Powód? Niskie zarobki.
ashmedai z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 273
Komentarze (273)
najlepsze
kto im te wyplaty daje?
panstwo czy my?
dostana podwyzke to zaraz przyleci ktos i powie ze skladki trza podniesc, szpitale bidne, nie ma refundacji na X
czy utrzymanie nfz w polsce jest jakies mniejsze niz w innych krajach? nie? to niech patrza na co ida pieniadze a nie kryja przekrety i operacje przez synka ordynatora a potem leca po podwyzki
No i te które mi zapalenie żyły zrobiły bo gdy mówiłem że źle wsadziły wenflon i że mnie napierdziela łapa to mnie wygnały i poszły na nocke spać do kantorka.
Rano miałem pozamiatane.
Oczywiście nawet sorry nie było tylko skrzywienie na twarzy.
BTW, Moja pielęgniarka rodzinna dostaje z kasy
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
@blazkowic6: A dać im 1500 brutto, niech zaszaleją.
W sumie to aż mnie zastanawiało kiedy pielęgniarki wyskoczą z protestem.
Tak samo nauczyciele, pracują 18h w tygodniu i na rękę 2.000 zł + trzynastka + płatne wakacje i jeszcze z kilkadziesiąt przywilejów. Już nie mówię, że godzina pracy to tak właściwie 40 minut wykładów, a 20 minut to przerwa z dojściem do klasy.
Tak samo nauczyciele, bo kształtują elitę narodu. Aczkolwiek to czego uczą w szkole to jest patologia i powinni tego zabronić.
Komentarz usunięty przez moderatora