Korwin jak zwykle z sensem. Wprowadzanie kary śmierci w celu obniżenia liczby umyślnych morderstw się nie opłaca, bo jest ich bardzo bardzo mało. Bardziej już nie spadnie, a konsekwencje finansowe, moralne i międzynarodowe byłyby ogromne.
I Trynkiewicza i tak by to nie objęło, więc nie rozwiązałoby by to jego problemu, jak napisał Korwin.
I Trynkiewicza i tak by to nie objęło, więc nie rozwiązałoby by to jego problemu, jak napisał Korwin.
@NicDoStracenia: Chodzi o to aby za 25 lat nie było nowych Trynkiewiczów. On jednak myśli naprzód, ty myslisz "tu i teraz". Nigdy byś sie z nim nie dogadał. Z lektury w "Pustyni i w puszczy" pamiętam taki fragment mówiący o tym, że "Murzyni są jak dzieci, nie myślą o jutrze". To dedykacja dla
Komentarze (251)
najlepsze
I Trynkiewicza i tak by to nie objęło, więc nie rozwiązałoby by to jego problemu, jak napisał Korwin.
@NicDoStracenia: Chodzi o to aby za 25 lat nie było nowych Trynkiewiczów.
On jednak myśli naprzód, ty myslisz "tu i teraz". Nigdy byś sie z nim nie dogadał.
Z lektury w "Pustyni i w puszczy" pamiętam taki fragment mówiący o tym, że "Murzyni są jak dzieci, nie myślą o jutrze". To dedykacja dla
@jacekchorobik: Istotnie, ale po co ich utrzymywać, jak można ich wykorzystać np. do pracy. Nie chcą pracować = zdychają z głodu.