Kilka tygodni w szpitalu, kilka miesięcy w gipsie w domu, ze 2 lata rehabilitacji, #nofapchallenge 1 miejsce i łapki już nigdy takie sprawne. To jest jedna z jego najgorszych chwil w życiu. Plus jest taki, że po wszystkim będzie mógł zostać joginem i wykręcać łapy w cyrku w każdą stronę.
@Wirtuoz: Lekarzem nie jestem, ale znam osoby które uszkodziły sobie bark. Jedna złamanie, druga mocne zwichnięcie. Mimo, że parę lat minęło nadal nie ma pełnej sprawności i przy mocniejszym wysiłku, gwałtownych ruchach ręką, nadal bark daje o sobie znać.
@morti92: ja miałem z 6-7 razy. A do tego jeszcze etap wysikania złogów, które rozbiły się na tyle, że moga przejść przez moczowód ale na tyle duże, że ranią go i blokują. no i potem cewka moczowa. Żyć się nie chce :) tyle powiem.
Po uszkodzeniu prawego barku, zdałem sobie sprawę jak fantastyczną rzeczą jest bez krępacji wytrzeć sobie tyłek trzymając papier ręką, którą zazwyczaj to się robi. Niestety gość, poza niewyobrażalnym bólem, zmierzy się jeszcze z wieloma problemami dnia codziennego przez kilka tygodni ;/
@zly_dzien: ucząc się jazdy na łyżwach do tyłu z rozpędem upadłem na tyłek/kość ogonową. Przez 5 miesięcy po tym sztywniał mi kark przy obracaniu głowy w którąkolwiek ze stron xd.
@Jormung: sęk w tym, że niczego nie złamałem nawet xd... Ogólnie, wyprześwietlali mnie na drugą stronę i nie znaleźli żadnych uszkodzeń, prawdopodobnie nastąpił tzw. "strzał z bicza" - lecąc na tył głowy gwałtownie spiąłem wszystkie mięśnie grzbietowe, żeby głową nie uderzyć. I wtedy coś się z tymi mięśniami przy karku podziało.
@PeeWuu: Tak. Z tym, że to nie jest "sport" to zwykła moda na treningi na osiedlowym drążku i robienie jego "okrążeń" będąc do niego przywiązanym. Jest to całkiem przyjemne i szansa, że stanie się tak jak na filmie jest bardzo mała. Kolega z wideo miał ogromnego pecha.
Boję się to oglądnąć drugi raz. Generalnie "o #!$%@?!", a poza tym to co musiało dziać się w głowie tego kolesia w momencie kiedy sobie uświadomił, że nogi poszły nie tak jak trzeba i właśnie rączki polecą z tyłu... brrrrrrrr
Mam doświadczenie w urazach stawów (skokowych) i dawno nic nie wywarło na mnie tak złego wrażenia jak ten filmik. Skrzywiłem się, przykryłem głowę poduszką i bardzo źle poczuł człowiek. (╯︵╰,)
Gdy ostatnio widziałem w necie tego typu kontuzję, (choć to była noga), to skończyło się amputacją. Ci, którzy piszą, że to prostu wybite czy zwichnięte barki chyba nie zdają sobie sprawy ze skali zniszczenia.
Komentarze (166)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora
I tak właśnie bałem się obejrzeć filmik...
Przez 5 miesięcy po tym sztywniał mi kark przy obracaniu głowy w którąkolwiek ze stron xd.
@ZachariaszSzuler: dzieki za info
Tak czy siak, pewnie długo się z tego nie wygrzebie.