E-P-------Y: Naukowy coming out?
Wyniki najnowszych badań naukowych potwierdzają, że nawet wysoka ekspozycja na aerozol wytwarzany przez e-p-------y ma zdecydowanie mniejszy wpływ na...
jerzy-jurczynski z- #
- #
- #
- 187
- Odpowiedz
Wyniki najnowszych badań naukowych potwierdzają, że nawet wysoka ekspozycja na aerozol wytwarzany przez e-p-------y ma zdecydowanie mniejszy wpływ na...
jerzy-jurczynski z
Komentarze (187)
najlepsze
najlepszy argument, bo ktośtam kiedyś cośtam i umarł, pasuje do prawie każdej dyskusji
Para wodna z czajnika też irytuje?
@KtosKtoSamNieWiesz: tak, jakby mi ktoś w tramwaju buchał w twarz parą z czajnika, to też byłbym w-------y.
Co do słowa dym - «lotne produkty spalania unoszące się w powietrzu» - dlatego dla e-papierosa to się nie stosuje.
- nie wali Ci z paszczy jak z popielniczki
- ciuchy pachną płynem do prania a nie dymem papierosowym
- e palenie jest kilka razy tańsze w skali miesiąca/roku (w moim przypadku 6 razy tańsze)
- nie trzeba wychodzić w zimę na dwór żeby puścić chmurkę :)
- nie trzeba co chwilę zapieprzać do sklepu po nową ramkę szlugów
Do efajków podchodziłem przedtem 3 razy kupując właśnie te tańsze efajki pokroju jeszcze starych ego-t, evoc, volish.
Dopiero przeskakując na wciąż tanie jak na jakość i efekt istick30 + lemo2 odkryłem epalenie na nowo i nie ciągnie mnie do normalnych fajek a to
- wydaje sie w ciul kasy (w skali roku wakacje za granica)
- niszczy sie swoje płuca "bo lubi" (często umiera sie przez to szybciej)
- ciagle jest zniewolony (zima -20, deszcz, tornado, apokalipsa - zapalić musi)
- śmierdzi niemiłosiernie (z buzi, ubrania, samochód, mieszkanie itp)
I
Nie wiadomo dokąd zmierza. Ale wiadomo co mamy teraz. Bandyci są przy władzy, kradną legalnie. Nie ma znaczenia pretekst. Zapłacimy więcej za e-fajki, zapłacimy więcej za wszystko. Kasa bezpośrednio od naszych misek, do ich majątków ziemskich i rachunków za ośmiorniczki.
Jeśli chcemy, żeby kraj czy świat zmierzał w trochę lepszym kierunku, nie ma co się czepiać detali - przeciwko temu całemu systemowi trzeba być. Systemowi państwowej redystrybucji i zniewolenia. Albo cały pakiet - albo nic. Jeśli państwo w ogóle może sobie zabraniać sprzedaży czegokolwiek - to zawsze będzie to robić. Jeśli władze państwowe są nieodróżnialne od mafii - to oczywiste, że rzekome "prawo" będzie zawsze przyjazne mafii. Na wynalazkach typu "prohibicja" wyrosły całe imperia zbrodni.
Mam nadzieję, że e-p-------y nie przekroczą ceny "analogów". Póki co wychodzą dużo taniej, ale zaczyna się to zmieniać. Np mam coraz większy problem z kupieniem większych płynów. W sklepach większość małych buteleczek, które są oczywiście